Otwarto most na Krym – przeprawę łączącą Rosję z zaanektowanym przez nią Półwyspem Krymskim przez Cieśninę Kerczeńską. Obiekt nie jest jeszcze skończony, ale po moście mogą już jeździć samochody osobowe. Pojazdy ciężarowe będą mogły wjechać na przeprawę dopiero jesienią br., a pociągi – w grudniu 2019 r. Rosja realizuje projekt mimo sprzeciwu organizacji międzynarodowych, w tym Unii Europejskiej, która stoi na stanowisku, iż budowa mostu jest "atakiem na integralność terytorialną Ukrainy".
Most Krymski. Fot. Facebook.com/Krymsky.bridge
Most Krymski ma 19 km długości i składa się z dwóch tras: samochodowej, mającej po dwa pasy jezdni w każdym kierunku, oraz kolejowej. Rozpoczyna się na Półwyspie Tamańskim w rosyjskim Kraju Krasnodarskim, prowadzi przez 5-kilometrową tamę, wyspę Tuzła oraz Cieśninę Kerczeńską, a jego koniec znajduje się na terytorium Krymu. To – jak podkreślają eksperci – niełatwy, sejsmiczny teren, z trudnymi warunkami geologicznymi i słabymi gruntami, dlatego budowa była wymagająca. Podano, że w konstrukcji mostu wykorzystano ponad 6,5 tys. pali, wbijanych na głębokość do 150 m, zarówno pionowo, jak i pod kątem. Budowa mostu trwa od 2016 r.
Inwestycję realizuje firma Strojgazmontaż (SGM), którego szef – Arkadij Rotenberg – jest uważany za bliskiego przyjaciela Władimira Putina. Koszt wykonania przeprawy to ponad 3,6 mld USD. Pokryła go Rosja z własnych rezerw budżetowych, ponieważ z uwagi na sankcje związane z aneksją Krymu, państwo nie mogło starać się o dofinansowanie z Zachodu ani zatrudniać zachodnich podwykonawców. Jak podaje Polska Agencja Prasowa (PAP), z powodu wysokich kosztów przedsięwzięcia, Rosja odłożyła w czasie realizację innej, planowanej od dawna inwestycji – budowy mostu nad Leną w Republice Jakucji.
Budowa mostu na Krym miała być wspólnym projektem Rosji i Ukrainy, jednak stosunki polityczne obu krajów nie pozwoliły na realizację inwestycji w porozumieniu. Kontynuowanie projektu przez Rosję bez zgody Ukrainy potępiła m.in. Unia Europejska. Jak powiedział rzecznik biura ds. polityki zagranicznej Wspólnoty, Unia Europejska jest zdania, że most łączący Rosję kontynentalną z Krymem jest atakiem na integralność terytorialną Ukrainy.
Więcej o moście Krymskim przeczytasz tutaj.
Przeczytaj także: Most autostradowy przez Morze Arabskie wybuduje Astaldi
Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.