Zgodnie z planami, budowa mostu ma potrwać rok od dnia podpisania umowy z wykonawcą, więc biorąc pod uwagę czas potrzebny na realizację przetargowych procedur, nowy most we Wrocławiu może być gotowy najwcześniej w połowie 2020 r.

Z ogłoszeniem przetargu czekamy jeszcze na decyzję środowiskową, która ma być na przełomie stycznia i lutego – podkreśla Mariusz Konecki, kierownik projektu w spółce Wrocławskie Inwestycje.

Nowy Most Chrobrego we Wrocławiu. Źródło: UM Wrocław/Wrocławskie Inwestycje

Nowa przeprawa ma zostać wybudowana tuż obok starego Mostu Chrobrego, który składa się z dwóch części – południowo-zachodnia, nad Kanałem Powodziowym i obszarami zalewowymi, jest czteroprzęsłowa, o łącznej rozpiętości 123,7 m; a północno-wschodnia, nad Kanałem Żeglugi, jest jednoprzęsłowa o rozpiętości 48,5 m. Obie mają szerokość 12,5 m. Obiekt powstawał w latach 1916-1917. W trakcie II wojny światowej został zniszczony, a odbudowano go tuż po wojnie.

Nie ma decyzji co do rozbiórki. Nawet bez ruchu samochodowego ten potężny, ciężki, żelbetowy obiekt nadal będzie niszczał. Z punktu widzenia technicznego będzie nadawał się do wyburzenia. Natomiast obecnie, po wykonanych wzmocnieniach, będzie wykorzystany podczas budowy nowych mostów. Chodzi o to, że dzięki temu nie będzie konieczności budowy przeprawy tymczasowej, która kosztowałaby około 8 mln zł – dodaje Mariusz Konecki.

Na zielono planowany Most Chrobrego we Wrocławiu. Czarna linia to planowana trasa tramwajowa. Źródło: UM Wrocław/ Wrocławskie Inwestycje

Jak dodaje Marek Szempliński, rzecznik Wrocławskich Inwestycjach, nowe mosty Bolesława Chrobrego będą budowane wraz z torowiskiem. Chcemy tak poprowadzić budowę nowych mostów, żeby stosownie do ewentualnych potrzeb, szybciej być gotowym na rozbudowę sieci tramwajowej.

Przeczytaj także: Co słychać na budowie mostu heleńskiego?