Cztery kondygnacje. Trzy naziemne i jedna podziemna. Już za rok wnętrza wypełnią wystawy popularnonaukowe poświęcone człowiekowi, przyrodzie, lotnictwu i kosmonautyce, czyli regionalnym specjalizacjom, a także przemysłowi rodem z Doliny Lotniczej. W środku zaplanowano laboratoria i warsztaty, natomiast w centralnej części ekspozycji znajdzie się atrium, biegnące przez wszystkie kondygnacje nadziemne. Na dachu, w centralnej części atrium, zaprojektowano świetlik dachowy, dzięki czemu światło naturalne będzie poprzez atrium docierać do każdej kondygnacji, na której znajdą się eksponaty. Z zewnątrz budynek zdobić będą wystawy plenerowe wkomponowane w tereny rekreacyjne. Konstrukcyjną, jak i estetyczną atrakcją, będzie taras widokowy z panoramą lotniska.

Rakieta wystartowała

Garść suchych danych – wysokość Podkarpackiego Centrum Nauki to 19,5 m, a jego powierzchnia użytkowa – 6560 m2. Opracowanie projektowe krakowskiej Pracowni Projektowej F-11 objęło obszar 12 259 m2. Centrum Nauki położone w pobliżu Portu Lotniczego Rzeszów-Jasionka, wyposażone zostanie w panele fotowoltaiczne, pompy ciepła, gruntowy wymiennik ciepła i oświetlenie LED. Generalnym wykonawcą obiektu jest firma Warbud S.A., która realizuje go w formule „projektuj i buduj”. Aktualne zaawansowanie prac, z uwzględnieniem procedur odbiorowych i procesu uzyskania pozwolenia na użytkowanie, przekracza 45%. Zrealizowaliśmy roboty ziemne, sieci zewnętrzne, płytę denną, ściany oraz słupy kondygnacji -1. Gotowy jest strop nad piwnicą, ściany, słupy, tarcze, klatki schodowe, a także szachty windowe kondygnacji „0” oraz strop nad parterem. Obecnie kończymy konstrukcję żelbetową pierwszego piętra obiektu, jesteśmy na etapie betonowania ostatniego fragmentu stropu poziomu +1. Kolejnym etapem będzie konstrukcja żelbetowa kondygnacji +2. Już pojawiły się pierwsze słupy żelbetowe tej ostatniej kondygnacji – mówi Maciej Kurowski, kierownik budowy z firmy Warbud.

Wyjątkowa inwestycja
Zarówno z perspektywy inżyniera, jak i mieszkańca Podkarpacia, uważam Centrum Nauki Łukasiewicz za projekt nietuzinkowy. Wyróżnia się nie tylko kształtem, futurystyczną ergonomiczną bryłą. Szalenie ważna jest funkcja, jaką niebawem będzie spełniać - jej potencjał, z którego skorzystają mieszkańcy. Nieczęsto powstają obiekty o tak wielu walorach, które łączą w sobie wizję architektoniczną i precyzję wykonania, z nader ważną rolą edukacyjną.
– Maciej Kurowski, Warbud S.A.

Kosmiczna bryła

Nowoczesny, oryginalny budynek stawia wysoko poprzeczkę przed wykonawcą. Do najbardziej wymagających etapów budowy należy wykonanie konstrukcji stalowej obiektu o eliptycznym kształcie – dominanty Podkarpackiego Centrum Nauki, jednocześnie wyznaczającej kształt i tworzącej podporę dla elementów elewacji. Do jej wykonania zużyjemy ponad 100 ton stali. Trudność stanowi tu przede wszystkim kształt i układ elementów, dzięki którym finalnie bryła będzie wizualnie atrakcyjna. Każdy element konstrukcji jest inny i niepowtarzalny – wyjaśnia Maciej Kurowski.

Warbud postawił na ścisłą współpracę w projektantem. Konsultacje z krakowską pracownią F-11 w zakresie chociażby uzgodnień technicznych, czy rozwiązań materiałowych trwają od samego początku, już od etapu projektowania. To zresztą model wpisany niejako w formułę „projektuj i buduj”.

Warunki gruntowo-wodne na terenie przyszłego Centrum są bardzo dobrze rozpoznane. Generalny wykonawca prowadzi tu kolejną już inwestycję. Posadowienie obiektu nie sprawiło większych problemów. Płytę denną zagłębiono na 5 m względem pierwotnego poziomu terenu. Właśnie na tej głębokości występują piaski drobne i pylaste. Poziom wody ustabilizował się na poziomie metra poniżej płyty fundamentowej.

Materiały kształtujące charakter budynku

Obiekt powstaje z typowych materiałów stosowanych we współczesnym budownictwie. Nic w nich nadzwyczajnego. Niebagatelne jest ich ukształtowanie i połączenie, które nada bryle niepowtarzalność, przykuwając oko przechodniów. Prostota w zestawieniu z formą, wykorzystującą klasyczny beton i stal, decyduje tu o finezji – przekonuje kierownik budowy. Nietypowe w tym znaczeniu będą chociażby balustrady, wykonane z siatki plecionej.

Warbud stawia na różnorodność
Trudno wybrać najciekawszy projekt, realizowany przez naszą firmę – każde zadanie jest inne, każde interesujące. Pasjonująca jest już sama różnorodność inwestycji. Przy takim portfolio projektowym, jakim dysponuje Warbud, wskazanie tego jednego graniczy z cudem. Mamy na swoim koncie zarówno kontrakty z branży lotniczej, jak i takie perełki budowlane jak katowicki NOSPR, Filharmonia w Szczecinie, Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, czy warszawski wieżowiec Mennica Legacy Tower. I jak tu wybrać ten jeden? :) .
– Warbud S.A.

W każdej dużej inwestycji generalny wykonawca współpracuje z rzeszą podwykonawców. Odpowiada tym samym za ich dobór, sprawdzenie kompetencji, prowadzi wielobranżową koordynację działań, opracowuje i nadzoruje logistykę robót. W przypadku budowy na Podkarpaciu wykonawczy outsourcing obejmie prace branżowe. Zlecenie na realizację instalacji elektrycznych, sanitarnych czy drogowych, przyjęły specjalizujące się w tych sektorach firmy lokalne.

Pandemia – codzienne ryzyko

Światowe gospodarki boleśnie odczuwają skutki pandemii koronawirusa, jednak sektor budowlany, przynajmniej w Polsce, umiejętnie radzi sobie z zagrożeniami. Nie oznacza to jednak, że realizacja inwestycji zawsze przebiega niezachwianie. COVID-19 to jedyny czynnik nieprzewidywalny. Jak zapewne na wielu polskich i światowych budowach, tak i my zmagaliśmy się z brakami kadrowymi wynikającymi z kwarantanny pracowników, nie tylko produkcyjnych, ale też nadzoru. Sytuacja nie zmieni się prędko, dlatego analizujemy te potencjalnie niekorzystne dla nas scenariusze i wdrażamy wszelkie możliwe procedury, by się przed nimi uchronić. Wszystko może się jeszcze zdarzyć – i mimo przemyślanej strategii czy profilaktyki, pokrzyżować nam plany. Mamy nadzieję, że tak się nie stanie – komentuje Maciej Kurowski.

Oblicza niezwykłego budownictwa

W szerokim portfolio firmy Warbud S.A. znajdują się różne oryginalne projekty, by wymienić chociażby stołeczne Centrum Nauki Kopernik, siedzibę Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia w Katowicach, uhonorowaną licznymi nagrodami architektonicznymi Filharmonię im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie, Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, czy warszawski wieżowiec Mennica Legacy Tower. Na Podkarpaciu do tych bardziej intrygujących i nieszablonowych obiektów zaliczyć można Zakład Serwisowania i Napraw Silników Lotniczych, właśnie w Jasionce. To obiekt halowy o powierzchni prawie 4 ha. Samo posadowienie obiektu nie było prostą sprawą. Lokalne wymiany gruntu, wzmocnienia metodą wibroflotacji, pale, larseny i walka z wodą za pomocą drenaży i studni wierconych. Geotechnika przy tym kontrakcie była kluczowa i zarazem wymagająca – podkreśla Maciej Kurowski. Wyzwania, jakie stoją przed nami w przypadku Podkarpackiego Centrum Nauki Łukasiewicz to z pewnością konstrukcja stalowa i fasada obiektu – wskazuje.

Okiem projektanta
Na polu rozwiązań technicznych i inżynieryjnych na plan pierwszy wysuwa się projekt elewacji Centrum. Ze względu na nietypowy, nieregularny kształt, wszystkie kratownice były indywidualnie projektowane. W sukurs przyszła nam technologia BIM, dzięki której zespoły architektów i konstruktorów mogły przygotować rozwiązania realizowane później w procesie produkcyjnym. Bez ścisłej współpracy nie bylibyśmy w stanie zaprojektować ani lameli zewnętrznych, ani ich połączeń z elementami podkonstrukcji. Wypracowane rozwiązanie jest jednostkowe, dedykowane wyłącznie temu budynkowi.
Sporym wyzwaniem była również kwestia zużycia energii w budynku, zwłaszcza wobec zaostrzenia aktualnych przepisów budowlanych w tym względzie. Podkarpackie Centrum Nauki wyposażono w gruntowy wymiennik ciepła usytuowany na zewnątrz budynku, pompy ciepła i panele fotowoltaiczne, poprawiające bilans energetyczny.

– Marcin Furtak, Pracownia Projektowa F-11

Obiekt powstaje w ramach projektu „Utworzenie podkarpackiego centrum nauki” Wojewódzkiego Domu Kultury w Rzeszowie. Wartość tej inwestycji przekracza 90 mln zł, przy czym 72 mln pochodzą z dofinansowania ze środków unijnych, a pozostałe środki z budżetu woj. podkarpackiego. Budowla ma być gotowa w połowie 2022 r.

Podpisano już również umowy z wykonawcami czterech z sześciu interaktywnych wystaw centrum. Wartość kontraktów, które obejmują wykonanie 153 eksponatów z docelowo zaplanowanych 213, to ponad 21 mln zł. Wystawa mobilna będzie gotowa w styczniu 2022 r., a montaż trzech wystaw stałych ma rozpocząć się w kwietniu 2022 r. i zakończyć w ciągu sześciu miesięcy.