Na działkach, które chce przejąć miasto, działały stacje paliw Orlenu. Dziś wszystkie – u zbiegu ulic: Tadeusza Kościuszki i Edwarda Taylora, Feliksa Nowowiejskiego i Janiny Lewandowskiej (dawna 23 Lutego) oraz przy ul. Opolskiej na Dębcu – są zrekultywowane.

Finalizujemy długie starania o przejęcie przez miasto działek po dawnych stacjach paliw. Jeszcze w maju chcemy podpisać z Orlenem umowę przedwstępną, a do końca roku umowę przyrzeczoną – mówi, cytowany w komunikacie, Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania.


Na działkach w centrum miasta powstaną m.in. skwery, a na poznańskim Dębcu parking typu „park and ride”.

Pozyskanie od PKN Orlen działek w świetnych lokalizacjach i plany z nimi związane doskonale wpisują się w politykę miasta w zakresie tworzenia terenów zieleni w Poznaniu oraz nowych miejsc parkingowych w ramach systemu park and ride – dodaje Mariusz Wiśniewski.

Działka przy ul. Strzeszyńskiej ma ponad 2 tys. m2. Jeśli do transakcji dojdzie, Orlen będzie musiał dopłacić miastu niemal 280 tys. zł. Ten teren przeznaczony jest pod zabudowę usługową, obiekty produkcyjne, składy i magazyny. Jest to zbieżne z planami PKN Orlen, który zamierza postawić na nim stację paliw – podało biuro prasowe poznańskiego magistratu.

Przeczytaj także: Przebudowa Rynku Łazarskiego w Poznaniu [wizualizacje]