To już trzeci w historii budynek dworcowy na kartuskiej stacji. Wyglądem nawiązuje do obiektu, jaki istniał w tym miejscu w okresie międzywojennym – zniszczony został w 1945 r. w wyniku działań wojennych. W latach 50. XX w. powstał kolejny obiekt, który potem nie był remontowany, a że w 2003 r. zawieszono przewozy kolejowe, to stan budynku uległ pogorszeniu. Na tyle, że od 2015 r., czyli od momentu wznowienia połączeń kolejowych z Trójmiastem, kasa mieściła się w tymczasowym kontenerze. Ostatecznie, betonowy obiekt wyburzono w 2016 r.


Budynek, który dziś oddajemy pasażerom, to niewątpliwie jeden z najładniejszych dworców w naszym regionie – mówi, cytowany w komunikacie, Mieczysław Struk, marszałek województwa pomorskiego.

Koszt realizacji tej inwestycji wyniósł ponad 25 mln zł, z czego niemal 10 mln zł to unijna dotacja.

Dodajmy, że obok nowego budynku dworca znajdują się ruiny magazynu kolejowego, który zostanie rozebrany, a w jego miejscu powstanie zespół przystanków autobusowych – bliskość stacji kolejowej usprawni przesiadki.

Przeczytaj także: W Częstochowie powstaną trzy węzły przesiadkowe