W połowie marca w mediach pojawiły się informacje nt. złóż bursztynu na Mierzei Wiślanej – tuż obok miejsca, w którym planowany jest przekop i budowa nowego kanału żeglugowego. Spekulowano, że ich wartość może wynieść nawet 1 mld zł. Resort gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej przeanalizował tę sprawę i poinformował o wynikach badania złóż.
Fot. tinadefortunata / Adobe Stock
Podczas konferencji prasowej, w której udział wziął minister Marek Gróbarczyk oraz przedstawiciele Urzędu Morskiego w Gdyni – dyrektor Wiesław Piotrzkowski oraz zastępca dyrektora ds. technicznych Anna Stelmaszyk-Świerczyńska, oszacowano ilość i wartość bursztynu występującego na Mierzei Wiślanej.
W związku z sensacyjnymi doniesieniami odnośnie ilości bursztynu na terenie przekopu Mierzei Wiślanej – jego ilość to 1,4 tony o szacunkowej wartości 1,4 mln zł, przyjmując bardzo wysoki przelicznik 1000 zł/kg – powiedział minister Gróbarczyk.
Bursztyn na mierzei znajduje się w dwóch złożach. Pierwsze, zlokalizowane bliżej Zatoki Gdańskiej, oszacowano na 900 kg, drugie – na 500 kg. Z badań wynika, że bardziej opłacalne jest wydobycie z drugiego złoża. Dodano, że ilość bursztynu na terenie inwestycji będzie stale monitorowana. Do tej pory w ramach badania złóż wykonano 39 otworów wiertniczych.
Na Mierzei Wiślanej, na długości 1,3 km i głębokości 5 m, planowany jest przekop. Ma on umożliwić budowę nowego kanału żeglugowego. Tor będzie miał 22 km długości i pozwoli skrócić drogę morską między portami w Trójmieście i Elblągu. Celem wartej blisko 900 mln zł inwestycji jest też zwiększenie potencjału tego ostatniego portu – dzięki otwarciu drogi przez mierzeję będą tam mogły wpływać jednostki o zanurzeniu do 4 m.
Przeczytaj także: Przekop przez Mierzeję Wiślaną: nowy termin składania ofert
Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.