Zarząd Inwestycji Miejskich w Krakowie obiecuje, że tramwajem na Azory będzie można dojechać za około trzy lata. Właśnie został ogłoszony przetarg na przygotowanie programu funkcjonalno-użytkowego dla linii szybkiego tramwaju na Azory – podaje miejski portal krakow.pl.

Wybrany w przetargu wykonawca będzie miał za zadanie określić wymagania i oczekiwania dotyczące tej inwestycji pod względem technicznym, ekonomicznym, funkcjonalnym i architektonicznym. Na podstawie tej dokumentacji oszacowane zostaną koszty inwestycji i będzie można planować dalsze działania związane z pracami budowlanymi.

Kolejne przetargi mają dotyczyć opracowania projektu i budowy linii tramwajowej prowadzącej od pętli Krowodrza Górka, wzdłuż ul. Opolskiej do pętli Azory. Na trasie znajdą się cztery przystanki. Planuje się też, że w rejonie ul. Weissa powstanie parking P+R, na którym znajdzie się miejsce dla około 200 samochodów.


W ramach tej samej dokumentacji uwzględniona zostanie też budowa kolejnego odcinka trasy tramwajowej, prowadzącego do Bronowic. Zgodnie z założeniami, program funkcjonalno-użytkowy ma być gotowy wiosną br. Inwestor zakłada, że prace budowlane ruszą w 2019 r.

Obecnie na Azory, poza transportem prywatnym, można dotrzeć autobusami miejskimi. Jednak, chociaż odległość od centrum to niewiele ponad 4 km, podróż autobusem w godzinach szczytu może trwać nawet dłużej niż pół godziny. Uruchomienie linii tramwajowej spowoduje, że czas przejazdu na trasie do centrum miasta znacząco się skróci.

Przeczytaj także: Eksperci o metrze w Krakowie: "nie ma alternatywy"