Już w kwietniu br. pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej, wiceminister Piotr Naimski, informował, iż pierwsza rura gazociągu zostanie zatopiona w 2020 r., a realizacja inwestycji zajmie 48 miesięcy. Teraz operatorzy potwierdzili, iż budowa faktycznie się rozpocznie, a przesył gazu rozpocznie się w październiku 2022 r.

Planowana trasa Baltic Pipe. Źródło: Gaz-System

Rurociąg umożliwi dostawy gazu ziemnego z Norwegii, przez Danię, do Polski i innych krajów w regionie, jak również dostawy gazu z Polski do Danii i Szwecji. To jednak niejedyny element projektu.

Poza podmorskim gazociągiem międzysystemowym Dania–Polska, powstaną: terminal odbiorczy, gazociąg złożowy łączący system norweski z systemem duńskim, tłocznia gazu w Danii (Zelandia). Ponadto zostaną rozbudowane zdolności lądowego systemu przesyłowego w obu krajach.

Baltic Pipe – co oznaczają decyzje inwestycyjne?

Obustronne podjęcie pozytywnych decyzji inwestycyjnych oznacza, że spółki Energinet i GAZ-SYSTEM zobowiązały się do budowy gazociągu o łącznej długości 900 km na lądzie i na dnie morza – tłumaczy Gaz-System.

Jak podkreślił Thomas Egebo, prezes spółki Energinet, powstanie rurociągu Baltic Pipe będzie korzystne zarówno dla konsumentów w Polsce i Danii, jak i dla obydwu państw. Nowe wzajemne połączenie systemowe jeszcze bardziej wzmocni i zintegruje rynek gazu ziemnego w Europie. Zaznaczył też, iż dzięki Baltic Pipe Europa zbliży się do wyznaczonych przez Unię Europejską (UE) celów klimatycznych.

Obecnie musi być kontynuowany dialog z właścicielami gruntów i władzami, tak aby realizacja projektu Baltic Pipe w jak najmniejszym stopniu wpływała na ludzi i środowisko naturalne.

Gazociąg Baltic Pipe realizowany jest zgodnie z przyjętym harmonogramem. Na bieżąco monitorujemy postęp prac przy projekcie i realizację kolejnych jego etapów. Podjęcie decyzji inwestycyjnych przez Gaz-System i Energinet otwiera nowy rozdział w naszej współpracy – powiedział Tomasz Stępień, prezes polskiej spółki.

Jeszcze przed podjęciem decyzji inwestycyjnych Energinet podpisał ze swoim norweskim odpowiednikiem – Gassco – porozumienie dotyczące budowy połączenia obu systemów. Umożliwi ono przepływ gazu z Norwegii do Danii i Polski. Co więcej,  Polska i Dania podpisały 16 listopada br. umowę o budowie (ang. Construction Agreement), która reguluje zasady współpracy oraz odpowiedzialność stron za poszczególne części projektu do października 2022 r. Dzięki podjęciu pozytywnych decyzji inwestycyjnych, teraz wchodzi ona w życie.

Warto zauważyć, iż projekt Baltic Pipe jest zgodny z założeniami polityki energetycznej UE. Dzięki niemu region Europy Środkowo-Wschodniej zyska bezpośredni dostęp do złóż w Norwegii, co podniesie bezpieczeństwo dostaw gazu ziemnego, zwiększy konkurencję oraz presję cenową. 

"Ogłoszenie decyzji inwestycyjnych dla projektu @BalticPipe_PL to zamknięcie kolejnego etapu na drodze do osiągnięcia bezpieczeństwa energetycznego Polski" - minister Krzysztof #Tchórzewski podczas konferencji w @PremierRP pic.twitter.com/ouPcdZAGzZ

— Ministerstwo Energii (@MinEnergii) November 30, 2018

Przeczytaj także: Naimski: Polska nie przedłuży umowy z rosyjskim Gazpromem