PKP Intercity potrzebuje 1 mld zł na kupno 20 szybkich pociągów. Przewoźnik potrzebuje tych pieniędzy, by uratować ciągnący się od kilkunastu miesięcy przetarg. Spółka rok 2009 zakończyła pod kreską i potrzebna jej teraz gotówka na inwestycje. Być może pożyczki udzieli jej Europejski Bank Inwestycyjny.
Jak podaje Dziennik Gazeta Prawna, żeby otrzymać pieniądze z EIB, spełniony musi zostać jeden z nieoficjalnych warunków, jakie kilka miesięcy temu postawił bank - mianowicie podpisanie przez rząd wieloletniej umowy na realizację przewozów pasażerskich przez PKP Intercity.
Jeden z wariantów przygotowywanej umowy przewiduje, że PKP Intercity będą otrzymywać kilkadziesiąt milionów złotych dofinansowania rocznie. Pieniądze mają pozwolić spółce utrzymać niskie ceny w połączeniach poza szczytem.