Same pociągi będą kosztować 1 mld 156 mln zł, zaś koszt serwisowania ich przez 15 lat wyniesie 465 mln zł. Zakup składów jest w 70% wsparty środkami unijnymi.Nowoczesne pociągi będą kursować na liniach: Warszawa - Bydgoszcz, Olsztyn - Kraków (przez Warszawę i Kielce), Gdynia - Katowice (przez Łódź i Bydgoszcz) oraz Kraków - Szczecin (przez Łódź, Kutno i Poznań).

„Pociągi, które wyjadą na tory w barwach PKP Intercity, to ośmioczłonowe elektryczne zespoły trakcyjne FLIRT3 o wysokim standardzie wykończenia wnętrz. Nowe składy mają 360 miejsc siedzących w układzie otwartym, co oznacza, że nie będzie w nich typowych przedziałów. Każdy ze składów zostanie wyposażony w klimatyzację, przedział barowy, wydzielone miejsce na bagaże, indywidualne gniazdka elektryczne. Dla każdego z pasażerów przewidziano szereg udogodnień. Duży nacisk przy zamawianiu pociągów PKP Intercity położyło na wygodę podróżowania osób niepełnosprawnych. Oprócz specjalnie przystosowanych miejsc dla pasażerów poruszających się na wózkach inwalidzkich, do dyspozycji  będą  urządzenia ułatwiające wjazd do pociągu, wysuwane stopnie zakrywające szczelinę między pojazdem a peronem czy specjalnie przystosowana toaleta. Dla osób podróżujących z małymi dziećmi będzie dostępny przewijak. Nowymi pociągami będzie można przewozić rowery” – podaje PKP Intercity.

Ponadto zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz składów znajdą się monitory informacyjne LED. Maksymalna prędkość, z jaką będą mogły poruszać się nowe pociągi, to 160 km/godz.