Wkrótce kanał żeglugowy przez Mierzeję Wiślaną zostanie otwarty. Ruch statków jest już możliwy, jednak wcześniej trzeba wykonać prace wykończeniowe w okolicach portu osłonowego oraz uporządkować teren placu budowy. Trwają też szkolenia z obsługi nadrzędnego systemu sterowania.
Przekop Mierzei Wiślanej – wszystko już niemal gotowe. Fot. NDI/Besix
- Na przekopie Mierzei Wiślanej trwają odbiory, wkrótce wykonawca przekaże inwestycję
- W rejonie kanału pozostają do zrobienia tylko prace porządkowe i wykończeniowe
- Narzuty kamienne i układanie „x-blocków” zakończą się w II połowie września
Niemal wszystko już gotowe
Przypomnijmy, że podczas robót powstały port osłonowy od strony Zatoki Gdańskiej, kanał żeglugowy ze śluzą i konstrukcją zamknięć, stanowiska oczekiwania, układ drogowy z mostami obrotowymi, a także sztuczna wyspa. Praktycznie wszystko jest już gotowe, ostatnie prace są prowadzone w porcie osłonowym.
Jesteśmy na finiszu, trwają odbiory, lada moment wykonawca przekaże nam całość inwestycji. Wykonanie tej dość skomplikowanej budowli hydrotechnicznej zostanie zrealizowane zgodnie z założonym harmonogramem – powiedział dr inż. kpt. ż.w. Wiesław Piotrzkowski, dyrektor Urzędu Morskiego w Gdyni.
Fot. NDI/Besix
Rola falochronów portu osłonowego
Port osłonowy składa się z dwóch falochronów – wschodniego głównego o długości przekraczającej 1 km, a także zachodniego (540 m). Pierwszy jest konstrukcją narzutową, tłumiącą i rozbijającą wchodzącą do portu falę. Dzięki temu w kanale żeglugowym nie będzie dochodzić do niebezpiecznego falowania.
Podczas wykonywania tego zadania użyto prefabrykowanych elementów „x-block plus”. Do tej pory zastosowano je tylko raz na zaporze wodnej Afsluitdijk, tamie osłonowej i grobli w Holandii. Roboty związane z narzutami kamiennymi i układaniem „x-blocków” są na ukończeniu, do zrobienia pozostały jeszcze porządkowanie i kosmetyka elementów żelbetowych.
Fot. NDI/Besix
Na budowie wykorzystaliśmy trzy rodzaje „x-blocków plus”. Np. na falochronie wschodnim „X-block plus” o wielkości 1 m3 został wbudowany od strony wewnętrznej, a „x-block plus” o wielkości 3 m3 i 4 m3 od strony zewnętrznej – mówi Tomasz Brodnicki, majster robót hydrotechnicznych. Wszystkie elementy są ponumerowane, a na tej podstawie oraz współrzędnych geograficznych koparka montuje je jak klocki. Te prace kończą się na falochronie wschodnim, na zachodnim są wykonane w całości.
Sprzątanie w okolicy kanału
W rejonie kanału pozostały już tylko działania porządkowe i wykończeniowe. Zamontowano wyposażenie hydrotechniczne. Ostatnie porządki trwają na sztucznej wyspie. Zakończono na niej pogrążanie ścianek szczelnych, montaż ściągów stalowych, roboty czerpalne oraz prace związane z zasypem grodzy, z geotubą i z wykonaniem kamienia hydrotechnicznego na zakresie pasa technicznego. Ukończono profilowanie kamienia hydrotechnicznego.
Gotowy jest budynek Kapitanatu Portu Nowy Świat, miejsca nadzoru nad przeprawą śluzową, bezpieczeństwem żeglugi, ochroną środowiska i przeciwpożarową.
Fot. NDI/Besix
Testy nadrzędnego systemu sterowania
Po uzyskanych decyzjach o pozwoleniu na użytkowanie wszystkich obiektów, mam na myśli mosty, bramy śluz, budynek Kapitanatu, przystąpiono do prób i testów związanych z działaniem nadrzędnego systemu sterowania. Jest to system bardzo wyrafinowany, który pozwala w sposób bezpieczny prowadzić i kontrolować przeprawę. Ma on elementy, które w momencie ewentualnej awarii systemu sterowania, pozwoli kontynuować przeprawę. Te wszystkie sprawy wciąż są testowane – mówi Andrzej Małkiewicz, zastępca pełnomocnika ds. realizacji projektu z Urzędu Morskiego w Gdyni.
Prace rozpoczęły się w październiku 2019 r. Po realizacji I etapu inwestycji przez kanał żeglugowy będą przepływać jednostki o zanurzeniu do 4,5 m, długości do 100 m i szerokości do 20 m.
Przeczytaj także: Szczecin: renowacja skarp Zamku Książąt Pomorskich
Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.