Prace remontowe objęły renowację fasady i dachu Żurawia, a także pokrycie dachu ceramiczną dachówką z Włoch. Odrestaurowano i oczyszczono ceglane elewacje, drewniana konstrukcja wyciągu dawnego dźwigu zyskała jaśniejszy kolor. Takie malowanie jest najbardziej podobne do wizerunku zabytku sprzed wieków.

Odrestaurowany zegar słoneczny z XVII w. Fot. Karol Treder/Narodowe Muzeum Morskie w Gdańsku

Renowacji poddano także oryginalny, pochodzący z XVII w. zegar słoneczny w najwyższej części elewacji. Odnowiono i zakonserwowano drewnianą konstrukcję wyciągu oraz cały potężny mechanizm dźwigowy, zbudowany z czterech kół deptakowych o średnicach 6 i 6,5 m. Ich drewniane, zakończone łukiem ramy i romboidalne szklenie odpowiadają realiom architektonicznym Gdańska w XVII w. – podaje Narodowe Muzeum Morskie.

Koła deptakowe w Żurawiu mają od 6 do 6,5 m średnicy. Fot. Paweł Jóźwiak/Narodowe Muzeum Morskie w Gdańsku

Wyremontowano i zmodernizowano wnętrze Żurawia. Zniszczone i mało eleganckie żelbetowe stropy i schody z lat 60. XX w. wyburzono i zastąpiono konstrukcjami spełniającymi współczesne warunki techniczne. W czasie wykonywania hydroizolacji fundamentów odnaleziono m.in. kamień wysokiej wody oznaczający poziom wody z powodzi na Żuławach w 1651 r. Innym znaleziskiem była cynowa plakietka miłosna w kształcie turkawki z inskrypcją Amor Vincit Omnia (Miłość Zwycięża Wszystko).

Remont Gdańskiego Żurawia rozpoczął się w 2020 r. i kosztował 18 mln zł. To najstarszy zachowany dźwig portowy w Europie, zbudowano go w latach 1442–1444.

Zwiedzający mogą obejrzeć nowoczesną wystawę wykorzystującą ruchome hologramy i mapping 3D. Gdański Żuraw to jeden z najpopularniejszych zabytków miasta.

Przeczytaj także: Pamiątki z czasów średniowiecza na budowie metra w Warszawie