Roboty będą polegać na rozbudowie obu jezdni tego fragmentu A1 o trzeci pas (o szerokości po 3,7 m). Ma to związek z prognozowanym wzrostem ruchu na odcinku Toruń Południe–Włocławek Północ. W studium korytarzowym, które wykonano na potrzeby budowy S10 między autostradą A1 a Obwodnicą Aglomeracji Warszawskiej, prognozuje się średnie natężenie w 2050 r. w przedziale od 64,3 tys. do 67,2 tys. pojazdów na dobę. To wartości wlaśnie dla przekroju 2x3 pasy ruchu.

Źródło: MI

Na lata 2022–2026 zaplanowano prace przygotowawcze, w tym m.in. opracowanie pełnej analizy i prognozy ruchu. Powstanie też np. dokumentacja projektowa konieczna do uzyskania tzw. decyzji środowiskowej. Ten etap inwestycji pochłonąć ma 2,4 mln zł, a całkowita jej wartość to 490 mln zł.

Dobudowa trzeciego pasa umożliwi efektywne rozprowadzanie zwiększonego ruchu, jaki na trasach dojazdowych powstanie po oddaniu do użytku planowanego Centralnego Portu Komunikacyjnego.

Wiele odcinków obecnie istniejącej sieci dróg szybkiego ruchu wyczerpało lub w najbliższym czasie wyczerpie możliwości sprawnego przenoszenia rosnących z roku na rok potoków ruchu. Jest tak także w przypadku autostrady A1. Dlatego reagujemy z wyprzedzeniem i rozpoczynamy prace przygotowawcze związane z dobudowaniem trzeciego pasa na obu jezdniach A1 pomiędzy Włocławkiem a Toruniem – powiedział minister infrastruktury Andrzej Adamczyk, który złożył podpis na dokumencie zatwierdzającym program inwestycji.

Rozbudowa autostrad w Polsce

To kolejne tego typu działanie, które zostało zapisane w Programie Budowy Dróg Krajowych do 2030 r. Trzeci pas zostanie dobudowany także na autostradzie A4, na odcinku od Krzyżowej do Tarnowa, a trzeci i czwarty na A2 między Warszawą i Łodzią.

Przeczytaj także. A2 Siedlce–Biała Podlaska: złożono już wszystkie wnioski