• Prawie pięć miesięcy przed terminem oddano do użytku odcinek S7 Skarżysko-Kamienna–gr. woj. mazowieckiego i świętokrzyskiego
• Budowa drogi ekspresowej o długości 7,6 km kosztowała 344,4 mln zł
• Dzięki niej kierowcy mogą przejechać 200 km drogą ekspresową S7 między Warszawą a Krakowem

Budimex S.A., który prowadził budowę tego odcinka S7 miał czas do maja 2020 r. na zakończenie robót drogowych. Firma już wcześniej deklarowała, że postara się zrealizować projekt przed końcem 2029 r. Tak się też stało i od 18 grudnia br., na prawie pięć miesięcy przed terminem, drogą ekspresową S7 o długości 7,6 km mogą poruszać się pojazdy.

Do maja 2020 r. będą jeszcze prowadzone prace w obrębie węzła Skarżysko-Kamienna Północ i dróg dojazdowych.

Odcinek S7 oddany do ruchu. Źródlo: GDDKiA

Ze Skarżyska-Kamiennej i okolicznych miejscowości mieszkańcy wjadą na drogę ekspresową S7 nowm węzłem Skarżysko-Kamienna Zachód. Można też korzystać z istniejącego węzła Skarżysko-Kamienna, który zmieni nazwę na Skarżysko-Kamienna Południe.

Możliwe będzie także połączenie z węzłem Szydłowiec Południe drogami dojazdowymi. Skierowanie ruchu na ciąg główny S7 i odciążenie dawnej drogi nr 7 od ruchu tranzytowego pozwoli na wykonanie prac w obrębie aktualnie nieczynnego węzła Skarżysko-Kamienna Północ, który zgodnie z zapisami kontraktu będzie udostępniony w maju 2020 r. Zgodnie z umową kontynuowane będą również roboty na drogach dojazdowych oraz prace związane z ruchem lokalnym – informuje GDDKiA.

S7 między Warszawą, Kielcami a Krakowem. Źródlo: GDDKiA

Szybsze przejazdy miedzy Warszawą, Kielcami i Krakowem

Nowy odcinek spowoduje, że podróż na trasie Warszawa, Kielce, Kraków będzie trwała krócej. Dodatkowo ze Skarżyska-Kamiennej zostanie wyprowadzony ruch ciężarowy. Droga na odcinku około 200 km stała się trasą ekspresową.

Inwestycja jest współfinansowana przez Unię Europejską w ramach Programu Infrastruktura i Środowisko. Całkowita wartość projektu to blisko 344,4 mln złotych, a wartość dofinansowania wynosi około 156,9 mln złotych.

Przeczytaj także: S10: kto będzie kończyć budowę obwodnicy Wałcza?