Jesteśmy zdecydowani przejąć te linie. Chcemy je wyremontować i ponownie wykorzystać. Mamy najlepszego w Polsce przewoźnika regionalnego – Koleje Dolnośląskie, który znakomicie się rozwija i tylko w 2017 r. przewiózł blisko 10 mln pasażerów. Ta liczba z roku na rok rośnie i to jest najlepszy dowód na to, że koleje powinny rozszerzać swoją ofertę, bo takie są oczekiwania i potrzeby mieszkańców – mówi, cytowany w komunikacie, Cezary Przybylski, marszałek województwa dolnośląskiego. 

Samorządowcy liczą na środki z Funduszu Kolejowego – proporcjonalnie do długości zarządzanej sieci kolejowej. Połączenia bezpośrednie z Wrocławiem otrzymają stolice czterech powiatów, czyli Kamienna Góra, Lwówek Śląski, Góra i Złotoryja, oraz 13 innych miast i kilka gmin o łącznej populacji ponad 225 tys. Dolnoślązaków – dodaje radny wojewódzki Patryk Wild.

Poza mieszkańcami, korzystać z nowych linii kolejowych na Dolnym Śląsku będą mogli przewoźnicy towarowi, zwłaszcza producenci kruszyw, a także turyści. Jeśli do przejęcia tras kolejowych dojdzie, połączenia uzyskają m.in. cztery uzdrowiska (Świeradów Zdrój, Lądek Zdrój, Szczawno Zdrój, Przerzeczyn Zdrój), dwa parki narodowe: Karkonoski i Gór Stołowych (Karpacz, Radków), dwa obiekty oraz jeden obszar uznane za Pomniki Historii (Krzeszów, Srebrna Góra) oraz dziewięć z 11 pałaców należących do wpisanej obszarowo na listę Pomników Historii Doliny Pałaców i Ogrodów Kotliny Jeleniogórskiej.

Na Dolnym Śląsku poprawi się również dojazd do Wambierzyc, Chełmska Śląskiego, Adrspach po stronie czeskiej, Lubomierza, Bolkowa, Niemczy czy Stronia Śląskiego.

Jak wylicza marszałek Cezary Przybylski, spółka Koleje Dolnośląskie posiada 57 nowoczesnych pociągów, którymi obsługuje codziennie ponad 300 połączeń. Bez żadnego problemu poradzimy sobie z dodatkowymi zadaniami przewozowymi – zapewnia.

Jakie linie kolejowe chce przejąć Dolny Śląsk? Zobacz wykaz:

Zobacz także: Warszawa – linia obwodowa: jazdy próbne