Do dyspozycji kierowców oddane zostały obie jezdnie odcinka S8 Przeszkoda–Paszków (11,6 km) oraz część kolejnego odcinka, Radziejowice–Przeszkoda (około 1,5 km). Obecnie funkcjonują węzły Siestrzeń oraz Młochów, a na węźle Nadarzyn uruchomiona jest relacja w kierunku Wólki Kosowskiej (na kierunku z Wrocławia). Na pozostałej, liczącej 8,4 km długości, części trasy Radziejowice–Przeszkoda kierowcy korzystają z jednej jezdni, a na drugiej trwają prace związane z układaniem nawierzchni betonowej. Jak napisano w komunikacie Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA), jeżeli warunki atmosferyczne będą sprzyjające (temperatury dodatnie), to planujemy jeszcze w tym roku udostępnić także ten odcinek.

S8 Radziejowice–Paszków. Źródło: GDDKiA

Teraz, po udostępnieniu trasy głównej S8, wykonawcy zajmą się m.in. układaniem chodników czy nawierzchni ścieżek rowerowych, budową zjazdów do nieruchomości.

Wszystko w ramach odcinka Radziejowice–Przeszkoda (całkowita długość to 9,9 km) ma być gotowe w lipcu 2019 r. Wykonawcą tego zadania jest Strabag Infrastruktura Południe. Koszt  budowy tego fragmentu S8 to 306,9 mln zł. Umowę podpisano w lutym 2016 r.

Z kolei za budowę odcinka S8 Przeszkoda–Paszków (11,6 km) odpowiada firma Intercor. Koszt realizacji tego zadania to 436,65 mln zł. Umowę parafowano w czerwcu 2015 r. Jak przypomina GDDKiA, czas ukończenia tej części inwestycji wydłużono do sierpnia przyszłego roku za sprawą odkrytego podczas prac cmentarza w Nadarzynie, na którego przebadanie archeolodzy potrzebowali blisko siedem miesięcy.

Trasę całej budowanej drogi ekspresowej S8 wyznaczono od Wrocławia do Białegostoku. Droga połączy aglomeracje: wrocławską, łódzką, warszawską i białostocką.

Przeczytaj także: Najlepiej opłacane zawody w budownictwie