W ten czwartek władze miasta przedstawią "studium wykonalności dla premetra w Krakowie". Tym samym dadzą oczywisty znak, że Kraków, drugie co do wielkości miasto w Polsce, o metrze z prawdziwego zdarzenia może w ogóle zapomnieć i to na dziesiątki lat. Urzędników satysfakcjonuje premetro, czyli rozwój systemu szybkiego tramwaju, który tylko na krótkich odcinkach będzie jeździł pod ziemią. Eksperci alarmują jednak, że taka krótkowzroczność może doprowadzić w przyszłości do paraliżu komunikacyjnego Krakowa - napisała Gazeta Krakowska.
Fot. inzynieria.com
Studium dla premetra przygotowuje konsorcjum trzech firm projektowych. Ich przedstawiciele nie chcą zdradzać szczegółów. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że w dokumencie przedstawione zostały cztery warianty, dwa zakładające powstanie trzech linii premetra i dwa z dwiema liniami. W opracowaniu sugeruje się też wstępne rozmieszczenie przystanków. Koncepcje zostaną przedstawione na konferencji "Budownictwo podziemne 2009", która odbędzie się w Krakowie.
Wierzymy, że można na nie pozyskać pieniądze z Unii Europejskiej na lata 2014 - 2020 - mówi radny Grzegorz Stawowy (PO), przewodniczący komisji planowania przestrzennego. - Liczę, że linie premetra zostaną poprowadzone jak najbliżej Rynku Głównego. Jego podziemne stacje powinny powstać m.in. przy Poczcie Głównej i pod Teatrem Bagatela - sugeruje radny.
Wierzymy, że można na nie pozyskać pieniądze z Unii Europejskiej na lata 2014 - 2020 - mówi radny Grzegorz Stawowy (PO), przewodniczący komisji planowania przestrzennego. - Liczę, że linie premetra zostaną poprowadzone jak najbliżej Rynku Głównego. Jego podziemne stacje powinny powstać m.in. przy Poczcie Głównej i pod Teatrem Bagatela - sugeruje radny.
Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Powiązane
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.