Spółka The Boring Company należąca do Elona Muska otrzymała od burmistrza miasta Fort Lauderdale (Floryda) Deana Trantalisa zgodę na budowę podziemnego systemu tranzytowego. Tunel połączy centrum z plażą. Koncepcja narodziła się po miesiącach rozmów między firmą a lokalnymi władzami, które liczą na rozwiązanie problemów z parkowaniem na plaży.
Fot. The Boring Company, Dean Trantalis/Twitter
- Tesle będą wozić pasażerów w tunelu
- Budowa geologiczna i wysoki stan wód podziemnych utrudnią drążenie
- Spółka Elona Muska na razie bez spektakularnych sukcesów
Tunelem mają jeździć tesle z pasażerami
Ze względu na podejście miasta do przetargów, wszelkie szczegóły są utajnione. Lokalne przepisy nakazują zorganizowanie przetargu, więc inne firmy mogą w ciągu 45 dni przedstawić własne oferty.
Tzw. pętla Las Olas (nazwę wzięto od istniejącej drogi między centrum miasta z plażą) będzie tunelem z możliwością zaparkowania pojazdów przy stacji kolejowej Brightline i następnie podziemnego przejazdu teslą. Według miejskich planistów cena wyniesie 5–8 dol. na osobę – w przypadku Ubera jest to około 10 dol. (według CNN).
Trudne warunki do drążenia
W samym stanie Floryda są tylko dwa tunele. Wapienne, porowate skały pod powierzchnią utrudniają drążenie. Mimo postępu technologii na przestrzeni lat, struktura geologiczna może być wyzwaniem dla wykonawców. Łatwiej wykonać taki obiekt w twardych skałach lub w glebie. Dodatkowo wysoki poziom wód gruntowych zwiększa ryzyko zalania tunelu podczas budowy, a poziemne warstwy wodonośne wymagają ochrony.
Fort Lauderdale formally accepted tonight a proposal from @elonmusk's @boringcompany to build an underground transit system between downtown and the beach. Other firms have 45 days to submit competing proposals. This could be a truly innovative way to reduce traffic congestion. pic.twitter.com/R7Bh2NPVnl
— Mayor Dean J. Trantalis (@DeanTrantalis) July 7, 2021
Domniemane innowacje
Elon Musk jednak jest pełen optymizmu. Jego The Boring Company dąży do ograniczenia kosztów drążenia dzięki innowacyjnym rozwiązaniom, a właściciel forsuje własne koncepcje usuwania zatorów komunikacyjnych w miastach. W ten sposób niemal przekonał burmistrza Miami, który jednak wciąż oczekuje szczegółowych informacji. Dodatkowo, jak podaje serwis Recode, eksperci z branży tunelowej twierdzą, że spółka nie oferuje szczególnie nowatorskiej metody budowy takich obiektów.
Kontrowersje w Las Vegas
W czerwcu spółka, po 18 miesiącach robót budowlanych, pierwszy tunel pod częścią Las Vegas. Obiekt pozwala trasę przejechać teslą w 2 min odcinek, który na piechotę pokonuje się w 45 min. Jednak przedsięwzięcie skrytykowano jako akt próżności, uznając, że zamiast pojazdu Elona Muska lepiej byłoby umożliwić podróże autobusami lub koleją, wydajniej przewożących pasażerów.
Liczne wątpliwości
Burmistrz Fort Lauderdale wydaje się być entuzjastycznie nastawiony do projektu. Jeden z przedstawicieli władz miasta, cytowany przez serwis Recode, powiedział, że liczy na przejazdy tunelem 4 tys. osób jednocześnie autonomicznymi pojazdami. Jednak w dotychczas zrealizowanych nielicznych przedsięwzięciach The Boring Company do niczego takiego nie doszło. Nawet w tunelu w Las Vegas tesle są prowadzone przez ludzi, a spółka nie może zwiększyć przepustowości ze względu na przepisy przeciwpożarowe. Firma do tej pory nie zrealizowała kilu propozycji, plan budowy obiektu łączącego centrum Chicago z lotniskiem O'Hare nie powiódł się, a zrealizowane przedsięwzięcia nie spełniły oczekiwań.
Przeczytaj także: Rozpoczęło się drążenie tuneli kolejowych pod Łodzią
Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.