Przetarg rozstrzygnięto na początku października. Nie złożono odwołań, więc przygotowywano się do podpisania kontraktu. Do tego jednak nie doszło – GDDKiA została poinformowana przez firmę Transprojekt Gdański, że ze względu na błędne przeliczenie kosztów w złożonej przez siebie ofercie rezygnuje z podpisania umowy na przygotowanie studium.

W takiej sytuacji postępowanie unieważniono. Wykonawca stracił wadium w kwocie 180 tys. zł. Dyrekcja przygotowuje się do ogłoszenia nowego przetargu (jeszcze w 2023 r.) na wykonanie STEŚ dla drogi ekspresowej S7 z Krakowa do Myślenic.

Zadaniem wykonawcy będzie opracowanie projektu przebiegu nowej trasy. Przedstawi precyzyjne warianty poprowadzenia drogi ekspresowej S7 Kraków–Myślenice w pasie od 80 do 150 m. Plany GDDKiA zakładają, że jej początek znajdzie się między węzłami Kraków Południe a Kraków Bieżanów, ale projektant może zaproponować inny przebieg. W studium korytarzowym nie zarekomendowano żadnego z sześciu wariantów. Na pewno będą trzy do pięciu tuneli.

Wykonawca na przygotowanie projektu będzie miał sześć lat od podpisania umowy. Prace powinny doprowadzić do uzyskania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach.

Przeczytaj także: Droga ekspresowa S16 – odwołania opóźnią budowę dwóch odcinków