Tunel pod Martwą Wisłą to element Trasy Słowackiego w Gdańsku, średnio każdego dnia przejeżdża nim 27 tys. pojazdów. Ma 1377,5 m długości, drążony był przez maszynę TBM (ang. Tunnel Boring Machine) o imieniu Damroka, przystosowaną do wiercenia w mocno nawodnionych gruntach. Średnica tarczy wynosiła 12,6 m. Zadaniem Damroki, ważącej 2200 ton i mierzącej 91 m, było wydrążenie dwóch równoległych tub, w których przewidziano po dwa pasy ruchu.

Przeprawa ma dwie nitki, a pod jezdnią znajduje się jeszcze obiekt służący do obsługi technicznej. Zasadniczą rolę w sterowaniu tunelem odgrywa centralny system komputerowy – wszystkie komputery są zdublowane i rozmieszczone parami w budynkach technicznych.

Jerzy Pinkas/gdansk.pl, źródło: GZDiZ

By cały system mógł pracować sprawnie, w strefie technicznej znajdują się dwie stacje transformatorowe, awaryjne zasilacze UPS i spalinowe generatory. Całkowita moc, jaką pobierają wszystkie urządzenia tunelu, to około 1,2 MW –  tyle ile zużywa około 1000 gospodarstw domowych.

Podwodne tunele w Polsce

Drugim podwodnym drogowym tunelem w Polsce będzie budowany obecnie obiekt w Świnoujściu. Przeprawa pod Świną połączy wyspy Uznam i Wolin, będzie mieć 1,44 km długości; jest drążona także przez TBM (o imieniu Wyspiarka).

Zobacz nasz serwis specjalny TUNEL W ŚWINOUJŚCIU

Kolejny podwodny tunel powstanie w ramach budowy Zachodniej Obwodnicy Szczecina – na odcinku między Policami a miejscowością Święta. Zgodnie z planami obiekt, który wyznaczono m.in. pod Odrą, będzie mieć 5 km długości; zostanie wydrążony na głębokości około 8–10 m (i również przez TBM). W tym przypadku trwają prace związane z koncepcją programową.

Przeczytaj także: Co z budową tunelu Police–Święta pod Odrą?