Zaawansowanie prac obejmujących realizację największego projektu infrastrukturalnego w Sydney przekroczyło już połowę planu. Ponadto, pierwsza z pięciu wykorzystywanych na budowie maszyn TBM (ang. Tunnel Boring Machine) zakończyła już drążenie swojego odcinka.

Maszyna TBM, nazwana Mabel, od początku drążenia (czyli od lutego br.) wydrążyła około 290 tys. ton. piaskowca i łupków, budując 3-kilometrowy tunel z Chastwood do nowej stacji, Crows Nest Station. Teraz maszyna przejdzie konieczne przeglądy i ewentualne naprawy, po czym zostanie przetransportowana z powrotem do Crows Nest i rozpocznie dalsze drążenie, aż do stacji North Sydney.
Wraz ze swoją „koleżanką z pracy”, Wendy, budują bliźniacze tunele o długości 6,2 km, które połączą Chatswood z brzegiem Sydney Harbour. Kolejnym odcinkiem tunelu jest drążony przez TBM Nancy i Mum Shirl dystans pomiędzy Marrickville i Barangaroo (8,1 km). Łącznie na budowie obu odcinków drążyć będą cztery maszyny; piąta została zamówiona do zadania specjalnego: wydrąży obie nitki pod Sydney Harbour (1,2 km). Łącznie umowa obejmuje budowę dwóch 15,5-kilometrowych tuneli i sześciu nowych stacji.
Kontrakt na budowę metra w Sydney wygrało w przetargu konsorcjum firm John Holland, CPB Contractors i Ghella JV. Wartość inwestycji to 2,81 mld USD.
Budowa sieci metra zintegrowanego z systemem kolei miejskiej jest jednym z największych projektów infrastrukturalnych realizowanych w Australii. Już planowane jest rozszerzenie tego transportu podziemnego: w 2024 r. w Sydney istnieć ma aż 31 stacji i łącznie 66 km linii metra.
Przeczytaj także: Tunel pod Stonehenge: Brytyjczycy szukają wykonawcy

Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.