Mieszkańcy Londynu mają powód do radości: Tamiza już niedługo zostanie oczyszczona. Budowa superkanału, który będzie zbierać wszystkie ścieki, które do tej rzeki wpadają, jest już na półmetku.
Fot. assets.londonist.com
Olbrzymie maszyny TBM (ang. Tunnel Boring Machine) wydrążyły już 12,5 z planowanych 25 km tunelu.
Andy Mitchell, dyrektor generalny Tideway, powiedział, że jest niezwykle dumny z faktu, iż po ponad trzech latach wytężonej pracy udało osiągnąć się ten etap.
Jest jeszcze wiele do zrobienia, ale osiągnięcie tego punktu zgodnie z planem jest świadectwem sukcesu zespołu, który dokonał ogromnego wyczynu – powiedział Mitchell. Po zakończeniu prac nie tylko będziemy mieli czystszą rzekę, ale również siedem nowych obszarów przestrzeni publicznej utworzonych wzdłuż Tamizy – dodał. Obszary te mają zostać zagospodarowane tak, by można w nich było przyjemnie spędzać czas na łonie natury.
Do tej pory tunele były budowane przy użyciu czterech maszyn TBM. Dwie kolejne maszyny mają rozpocząć pracę we wschodnim Londynie jeszcze w tym roku, drążąc wschodni odcinek głównego tunelu z Bermondsey do Newham, jak również nieco mniejszy, zaledwie 4-kilometrowy tunel łączący w Greenwich.
Thames Tideway to powstający tunel kanalizacyjny o łącznej długości 25 km. Jest to jeden z najważniejszych obecnie realizowanych projektów infrastrukturalnych w Londynie.
Zostanie on zbudowany z wykorzystaniem aż 4086 prefabrykowanych betonowych pierścieni o średnicy 7,1 m. Pierwszy odcinek głównego tunelu jest również bliski ukończenia, maszyna TBM Millie wydrążyła już niemal 5 km superkanału.
Termin realizacji projektu opóźnił się już o rok, obecnie wyznaczono go na 2024 r.
Przeczytaj także: Brytyjska przestrzeń podziemna wolna od Brexitu, ale nie od problemów
Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.