Jak donosi włoska „La Repubblica”, prawdopodobną przyczyną zawalenia się wiaduktu autostradowego w Genui były wymagające wzmocnienia elementy konstrukcji. Medium dodaje, że już w ub.r. eksperci uznali, że ta część obiektu wymaga naprawy. Niestety, zarządca wiaduktu nie podjął się realizacji żadnych inwestycji. Konsekwencją braku działań była katastrofa, która miała miejsce 14 sierpnia br. W jej wyniku zginęło co najmniej 39 osób, a wiele wciąż jest poszukiwanych.
Wiadukt drogowy w Genui przed katastrofą. Fot. Gianni Caito / Shutterstock
Włoski dziennik przytoczył słowa szefa prokuratury, który powiedział, że śledztwo w sprawie przyczyn katastrofy koncentruje się m.in. właśnie na elementach podtrzymujących poprzeczne filary.
Dodano również, że w 2017 r. został sporządzony raport, w którym eksperci z politechniki w Mediolanie wskazali, że elementy te nie spełniają wymaganych norm i wymagają wzmocnienia. To z tego powodu postanowiono rozpisać przetarg na wykonanie takich prac – ich wartość oszacowano na 20 mln EUR.
100-metrowy wiadukt drogowy w Genui powstawał w latach 1962–1968 r. Znajdował się w ciągu autostrady A10. Dwa lata temu obiekt przeszedł modernizację.
Przeczytaj także: Czy mosty w Polsce są bezpieczne?
Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.