21 czerwca 2017 r., na trzy miesiące przed planowanym zakończeniem, udało się wydrążyć 3,2-kilometrowy tunel w Eptingen, w kantonie Bazylea w Szwajcarii.

Jego powstanie było konieczne ze względu na planowany remont pobliskich tuneli drogowych. Belchen Tunnel to ważna arteria, przyjmująca ruch o średnim natężeniu 55 tys. pojazdów dziennie. Nowy obiekt, znajdujący się w odległości od 40 do 116 m  od istniejących tuneli, będzie miał za zadanie przejąć ruch drogowy najpierw z jednego, później z drugiego remontowanego tunelu.

Na uwagę zasługuje maszyna, przy pomocy której dokonano tego osiągnięcia: maszyna TBM (ang. Tunnel Boring Machine) o wadze 2 tys. ton, długości 75 m i nietypowo dużej średnicy 13,91 m. Została zaprojektowana i wyprodukowana specjalnie dla tego projektu przez firmę Herrenknecht AG w Schwanau w Niemczech.


Ekipa Herrenknechta z maszyną TBM

Mimo że ekipa pracowała tylko na jedną zmianę, od poniedziałku do piątku, to udało się zrealizować zadanie w zaledwie 16 miesięcy - maszynę uruchomiono w pierwszym szybie startowym w Hägendorf (Canton of Solothurn) 9 lutego 2016 r. Osiągnięto sukces mimo bardzo trudnych warunków geologicznych.


TBM rozpoczyna drążenie tunelu

Kierownik budowy, Sergio Massignani, tak podsumował zakończenie drążenia:

Dzięki wszechstronnej wiedzy na temat warunków geologicznych, którą zdobyliśmy na podstawie realizacji istniejących tuneli, a także naszemu doświadczeniu i know-how firmy Herrenknecht, maszyna została specjalnie przystosowana do wymagających warunków.


Sergio Massignani

Po zakończeniu prac w tunelu i odebraniu go w 2021 r., obydwa istniejące tunele, które zbudowano w latach 70. XX w., zostaną wyremontowane. Najpierw jeden, potem drugi. Tak, aby dzięki nowemu obiektowi zawsze był możliwy niezakłócony ruch w obie strony. Jak trafnie określił to Jürg Röthlisberger (Herrenknecht): to budowa bez korków

Przeczytaj także: W Sztokholmie otwarto tunelową linię kolejową