Dziennik uhonorował wybitne przedsiębiorcze jednostki włączając je w nowo powstałą Salę Sławy dla Niemieckich Przedsiębiorców.

Dr Martin Herrenknecht, businessman ze Schwanau, od teraz należy do bardzo ekskluzywnego kręgu przedsiębiorców w Niemczech.

Redaktor naczelny Bernd Ziesemer, na początku ceremonii w Monachium określił salę jako tą, która upamiętnia ciężko pracujących dla dobra kraju. Dzięki takim ludziom Niemcy mogą być postrzegane jako kraj, gdzie biznes może się rozwijać. Laureaci, którzy zostali uhonorowani w symbolicznej Sali Sławy, wyznaczają kierunek rozwoju dla innych. Nabiera to szczególnego znaczenia w dobie kryzysu finansowego.

Przewodniczący Zarządzania Biznesowego na Uniwersytecie Technicznym w Monachium oraz przedstawiciel jury Handelsblatt Award prof. dr Horst Wildemann powiedział, że przedsiębiorczość Martina Herrenknechta jest dla kraju bardzo cenna, bowiem są setki przedsiębiorców średnich firm, którzy dzięki jego przykładowi uparcie poniosą ryzyko pracując całe życie dla idei i w ten sposób zagwarantują zatrudnienie i dochód krajowi.

Po otrzymaniu nagrody, dr Martin Herrenknecht powiedział, że "zaszczyt i sława" nie są główną siłą, kierującą niemieckimi przedsiębiorcami. Satysfakcję może przynieść fakt zaistnienia w światowej czołówce. Martin Herrenknecht podziękował swojej rodzinie, pracownikom i członkom załogi, jak również kolegom z Management Board Gebhard Lehmann - Kurtowi Stiefelowi i Wernerowi Suhmowi oraz wszystkim, którzy go wspierali i dzięki którym stał się przedsiębiorcą odnoszącym sukcesy. Ponadto wskazał na aspekty przyszłościowe - zapewnienie młodym i ambitnym pracownikom okazji do rozwoju. Takie rozwiązanie zabezpieczy przyszłość finansową kraju.