W Warszawie na budowie Trasy Świętokrzyskiej przeprowadzono operację wbudowaniu konstrukcji tunelu w nasypie kolejowym.

„Budowany odcinek Trasy Świętokrzyskiej (1,2 km od ul. Kijowskiej do Zabranieckiej) w trzech miejscach przecina tory kolejowe za dworcem Warszawa Wschodnia, zaplanowano tam tunele. Dwa z nich są już w nasypach kolejowych, trzeci właśnie (...) „wjechał” na swoje miejsce w rozkopanym nasypie” - czytamy w komunikacie.

Jak przebiegał transport?

Ten pięcionawowy tunel (dwie nawy dla chodników i dróg rowerowych, dwie dla jezdni i jedna dla tramwajów) został zbudowany obok torów, a następnie przewieziony w docelowe miejsce. Cała konstrukcja o wadze ponad 3 tys. ton w ciągu kilkunastu minut przejechała odcinek 25 m. Transport odbywał się na specjalnych wózkach z napędem hydraulicznym, które łącznie miały 408 kół.

„Teraz drogowcy rozpoczną odbudowę odcinka linii kolejowej nad tunelem. W ten sposób znacznie krótszy jest czas wyłączenia ruchu kolejowego – nie kilka miesięcy (które byłyby potrzebne na budowę tunelu „klasyczną” metodą, czyli od razu w nasypie kolejowym), a kilkanaście dni (od 5 do 22 września)”- podano również.

Prace na budowie tego odcinka Trasy Świętokrzyskiej trwają od października 2015 r. Inwestycja o wartości 76 mln zł zakończy się we wrześniu 2017 r.

Czytaj też: Trasa Świętokrzyska: tunel wbudowany w nasypie – więcej

Zobacz fotogalerię