Wciąż nie wiadomo, kiedy możliwe będzie oddanie do użytku tunelu West Gate w Melbourne w Australii. Wszystko dlatego, że pod koniec 2019 r. wstrzymano przygotowania do drążenia, ponieważ w glebie wykryto chemikalia używane np. w piance przeciwpożarowej.
Fot. ilustr. Tatiana Shepeleva/Adobe Stock
Obecnie trwa spór miedzy zamawiającym a wykonawcami tunelu. Dotyczy tego, kto ma ponosić koszty zagospodarowania odpadów. Podwykonawca twierdzi, że cała sprawa ma wpływ na kwotę kontraktową i harmonogram. Pierwotnie roboty miały zostać zakończone w 2022 r., a zgodnie z ostatnimi informacjami, nie będzie to także możliwe w 2023 r.
Minister infrastruktury transportowej Wiktorii, Jacinta Allan, nazwała ciągłe opóźnienia fundamentalną porażką, zarówno zamawiającego, jak i wykonawców, wzywając obie strony do zaprzestania kłótni oraz rozpoczęcia drążenia.
Dwunitkowy West Gate Tunnel ma mieć 6,8 km długości. Będzie drążony przez maszynę TBM (ang. Tunnel Boring Machine) o imieniu Bella – 90 m długości, 15,6 m średnicy tarczy, 4 tys. ton wagi.
West Gate Tunnel Project to australijski megaprojekt infrastrukturalny o wartości ponad 5 mld USD, który rozpoczęto w 2017 r. w Melbourne. Poza tunelem zaplanowano też poszerzenie autostrady West Gate Freeway o cztery pasy (do 12), budowę mostu przez rzekę Maribyrnong oraz estakady prowadzącej w kierunku portu w Melbourne. Powstać mają też nowe ścieżki piesze i rowerowe (około 14 km). To inwestycja konieczna, ponieważ most West Gate Bridge w Melbourne to jedna z najbardziej zatłoczonych przepraw w regionie. W efekcie zbyt małej przepustowości ruch w dużej mierze odbywa się lokalnymi drogami.
Przeczytaj także: Indie – najdłuższy na świecie tunel na wysokości ponad 3 tys. m [film]
Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.