Newralgiczny targ

Fragment drogi ekspresowej S2 między węzłami Puławska i Przyczółkowa budowany jest głównie na terenie dzielnicy Ursynów. Jego najważniejszy element to tunel drogowy o długości około 2,3 km, który ma być najdłuższym obiektem tego typu w Polsce. Jego trasa prowadzić będzie m.in. przez ul. Braci Wagów, gdzie stoi targowisko „Na Dołku”. Warta ponad 1,2 mld zł  inwestycja wygrała z funkcjonującym w tym miejscu od lat bazarkiem – miasto zdecydowało się przenieść go na teren pobliskiej pętli autobusowej, która miała zostać zlikwidowana. Wykonawca tej części inwestycji – firma Astaldi S.p.A – szacował, że prace na tym terenie rozpocznie w czerwcu 2017 r. Pośpiech był wskazany – pod tą częścią Ursynowa ma znajdować się najgłębszy odcinek tunelu; dodatkowo trasą tą przeprowadzona jest magistrala gazowa.

Bazarek blokuje newralgiczny punkt realizacji inwestycji. W tym miejscu powinniśmy już w ubiegłym roku rozpocząć przygotowania do budowy stacji odwodnienia wykopów i przebudowę magistrali gazowej, która bez fragmentu pod bazarkiem blokować będzie przebieg prac na całej długości odcinka tunelowego. Uniemożliwia też budowę tunelu tam, gdzie jest on najgłębiej posadowiony i pracy jest najwięcej – wyjaśnia Mateusz Witczyński, rzecznik wykonawcy.

Włosi byli gotowi wejść na plac we wskazanym terminie, jednak na targowisku wciąż urzędowali kupcy. Oficjalnym powodem problemów z oddaniem terenu był opór stołecznego Zarządu Dróg Miejskich (ZDM), który nie chciał przenieść pętli. Nieoficjalnym – protesty handlarzy i mieszkańców dzielnicy. Konkurs na dzierżawę terenu, który ZDM ogłosił w lipcu, nie został rozstrzygnięty. Ratusz jednak znalazł na to sposób – zgodnie z procedurą „wygaszania stałego zarządu” przejął teren pętli. Podpisanie umowy na dzierżawę nowego bazaru wciąż jednak przesuwano.

Prace ziemne na terenie przyszłego węzła Ursynów Zachód, marzec 2018. Fot. GDDKiA / Pulawska-lubelska.pl

Polityczne filtry

Zgrzyty na linii urząd wojewódzki–ratusz pojawiły się już w pierwszej połowie 2017 r. Wówczas chodziło jednak o co innego. Urzędnicy, w reakcji na petycję mieszkańców Ursynowa, postulowali o zobowiązanie inwestora (tj. Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad – GDDKiA) do uwzględnienia w projekcie tunelu montażu filtrów zanieczyszczeń powietrza. W uzasadnieniu podkreślano, że przez tunel może w ciągu doby przejeżdżać nawet 100 tys. pojazdów, że Warszawa ma problem ze smogiem, którego jednym z głównych źródeł jest transport drogowy, wreszcie – że w obiekcie z zaledwie dwoma wyrzutniami zanieczyszczenia będą się kumulować i w końcu zostaną wyrzucone na pobliski teren zabudowany.

Inwestor zapewniał jednak, że filtry nie są na ten moment potrzebne, a system został zaprojektowany w oparciu o decyzję Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska. Ostatecznie jednak zarezerwowano w wyrzutniach systemu wentylacji miejsca na ewentualny montaż urządzeń ochrony powietrza. Zapewniono, że jeżeli w wyniku analizy porealizacyjnej okaże się, że filtry są potrzebne, zostaną zainstalowane.

Wojewodzie taka informacja w zupełności wystarczyła. Pod koniec roku Zdzisław Sipiera zezwolił na budowę fragmentu POW z tunelem, a rząd opór magistratu, odwołującego się od tej decyzji, ocenił jako czysto polityczny.

(…) urzędnicy Hanny Gronkiewicz-Waltz podjęli próbę odwrócenia uwagi opinii publicznej od problemów, jakie z winy miasta występują przy budowie Południowej Obwodnicy Warszawy – napisano w komunikacie Ministerstwa Infrastruktury, dodając, że magistrat zwyczajnie blokuje tę inwestycję.

Zbrojenie pod strop tunelu, luty 2018. Fot. GDDKiA / Pulawska-lubelska.pl

Winnych brak

Równolegle do sporu o filtry trwały próby przyspieszenia przeniesienia targu „Na Dołku”. Kto i dlaczego je blokował? Nie wiadomo. Na pytanie, które skierowaliśmy do wszystkich stron konfliktu, nie uzyskaliśmy satysfakcjonującej odpowiedzi.

Kwestia przeniesienia bazarku leży w gestii miasta stołecznego Warszawy. GDDKiA oczekuje (...) przekazania terenu, na którym znajduje się bazarek, ponieważ zgodnie z wydaną decyzją o Zezwoleniu na Realizację Inwestycji Drogowej (ZRID) znajduje się on w liniach rozgraniczających inwestycji (...). W związku z brakiem dostępu do omawianego terenu GDDKiA złożyła do wojewody mazowieckiego wniosek o wszczęcie postępowania egzekucyjnego – wyjaśnia Małgorzata Tarnowska z warszawskiego oddziału Dyrekcji.

Pismo do miasta wysłał też wojewoda, który 13 lutego br. wezwał prezydent Warszawy do wydania nieruchomości, na których znajduje się bazar. W przypadku braku reakcji na złożone upomnienie, wojewoda mazowiecki, zgodnie ze swoimi kompetencjami, może przeprowadzić egzekucję obowiązku wydania inwestorowi działek pod planowaną inwestycję ­– zaznaczono.

Rozbiórka budynku przy ul. Gruchacza, styczeń 2018. Fot. GDDKiA / Pulawska-lubelska.pl

Co na to ratusz?

Władze Warszawy nie opóźniają budowy Południowej Obwodnicy Warszawy – zaznacza na początku Tomasz Kunert, główny specjalista w Urzędzie Miasta Stołecznego Warszawy. Bazar jest miejscem pracy kilkuset osób i jego ewentualna likwidacja, nawet czasowa, oznaczałaby pozbawienie środków utrzymania wielu rodzin. Przy czym znalezienie odpowiedniego miejsca, które zaakceptowali kupcy, jak i przygotowanie pod względem formalno-prawnym terenu zastępczego dla bazaru, zajęło pewien czas, który nie zbiegł się z terminem wydania decyzji ZRID na rzecz GDDKiA – dodaje.

Kunert podkreśla, że wszystkie decyzje ws. targowiska były na bieżąco konsultowane z inwestorem. Ostatecznie terminów mieli nie dotrzymać… kupcy.

Stowarzyszenie Kupców posiadało zezwolenie na zajęcie pasa drogowego do 31 sierpnia 2017 r. Kolejne wnioski składane przez kupców, dotyczące dalszej działalności targowiska, zostały rozpatrzone negatywnie, tj. ZDM wydał decyzje odmowne, co powinno skutkować przywróceniem pasa drogi do stanu poprzedniego przez zajmującego teren najpóźniej do ostatniego dnia obowiązującej decyzji na zajęcie pasa drogi. Decyzje odmowne zostały zaskarżone przez Stowarzyszenie Kupców do Samorządowego Kolegium Odwoławczego i do dnia dzisiejszego sprawy nie zostały rozpoznane przez kolegium. Ponadto ZDM odmówił zawarcia umowy dzierżawy na funkcjonowanie parkingu obsługującego targowisko od dnia 1 września 2017 r. Tak więc targowisko funkcjonuje bez stosownego zezwolenia, co w konsekwencji pociągnie za sobą konieczność uiszczenia opłat karnych (dziesięciokrotność opłaty wynikającej z decyzji) przez Stowarzyszenie Kupców za zajęcie pasa drogi bez zezwolenia – wyjaśnia.

Skrzyżowanie ul. Płaskowickiej z al. KEN, luty 2018. Fot. GDDKiA / Pulawska-lubelska.pl

W ubiegłym tygodniu udało się wreszcie podpisać umowę dzierżawy ze Stowarzyszeniem Kupców pod funkcjonowanie targowiska na nowym terenie, a w poniedziałek (12 marca) handlarze zaczęli przenosić się na nowy teren. W środę (14 marca) stary plac ma być przekazany wykonawcy. Czy nowy termin będzie wiążący, budowa tej części POW ruszy pełną parą, a Astaldi zdoła nadrobić zaległości, okaże się niebawem.

Południowa Obwodnica Warszawy to potoczna nazwa drogi ekspresowej S2, budowanej w stolicy od 2009 r. Ważna dla miasta „ekspresówka” będzie miała docelowo 34,1 km. Dotychczas powstało 15,5 km, które jest już w użytku. Oprócz Astaldi nad POW pracują także firmy Gülermak i Warbud. Pierwsza buduje odcinek o długości 6,45 km między węzłami Przyczółkowa i Wał Miedzeszyński, w ciągu którego powstanie tzw. Most Południowy o długości około 1,5 km. Druga zajmuje się odcinkiem o długości 7,5 km z dwiema estakadami nad Mazowieckim Parkiem Krajobrazowym. Prace na obu placach budowy realizowane są zgodnie z harmonogramem.

Więcej informacji o przebiegu prac nad Południową Obwodnicą Warszawy znajdziesz tutaj.