Na razie udrożnijmy ruch w mieście. Wybudujmy bezkolizyjne skrzyżowania, tunele i estakady i planujmy metro.To opinia Łukasza Quirini-Popławskiego, pracownika naukowego Instytutu Geografii i Gospodarki Przestrzennej UJ. Uważa on, że przy wytyczaniu trasy metra warto skorzystać ze starej koncepcji, którą powstała jeszcze w latach 80.
Fot. inzynieria.com
Prawie 30 lat temu planowano, że metro powinno skomunikować odległe dzielnice Krakowa czyli kierunek Bronowice - stara Nowa Huta (dzielnica XVII), z odbiciem w kierunku Bieżanowa - przypomina Popławski. - Koncepcję tę należy jednak uaktualnić i wybudować trasę metra w kierunku Kobierzyna i Ruczaju.
Według koncepcji sprzed 30 lat trasa metra spinała najgęściej wówczas zaludnione osiedla. Krakowa. Odcinek z Bronowic do Nowej Huty liczy ok. 15 km. Jego przystanki początkowe planowano przy kombinacie Arcelor Mittal lub w okolicy hali sportowej przy ul. Ptaszyckiego, następne m.in. przy pl. Centralnym, w Czyżynach, przy rondzie Mogilskim, dworcu PKP pod Basztową, w ok. ul. Karmelickiej, a stąd do al. Trzech Wieszczów i Bronowic.
Zdaniem Popławskiego polityka transportowa miasta powinna kłaść nacisk na udrożnienie i przyspieszenie ruchu, a więc budowę m.in. bezkolizyjnych skrzyżowań, tuneli i estakad. Potrzebne są także zdecydowane korekty rozwiązań ruchu w rejonie ul. Basztowej i na Ruczaju.
Udrożnienie ruchu nie rozwiąże ostatecznie problemów komunikacji w Krakowie. Natężenie ruchu drogowego szybko rośnie. Za kilka lat będą potrzebne nowe rozwiązania. - Metro jest jednym z nich. Jego budowa pozwoliłaby na przeprowadzenie wielu proekologicznych działań na powierzchni np. na budowę stref postoju, stref dla pieszych, stref ograniczonego ruchu czy parków miejskich
Według koncepcji sprzed 30 lat trasa metra spinała najgęściej wówczas zaludnione osiedla. Krakowa. Odcinek z Bronowic do Nowej Huty liczy ok. 15 km. Jego przystanki początkowe planowano przy kombinacie Arcelor Mittal lub w okolicy hali sportowej przy ul. Ptaszyckiego, następne m.in. przy pl. Centralnym, w Czyżynach, przy rondzie Mogilskim, dworcu PKP pod Basztową, w ok. ul. Karmelickiej, a stąd do al. Trzech Wieszczów i Bronowic.
Zdaniem Popławskiego polityka transportowa miasta powinna kłaść nacisk na udrożnienie i przyspieszenie ruchu, a więc budowę m.in. bezkolizyjnych skrzyżowań, tuneli i estakad. Potrzebne są także zdecydowane korekty rozwiązań ruchu w rejonie ul. Basztowej i na Ruczaju.
Udrożnienie ruchu nie rozwiąże ostatecznie problemów komunikacji w Krakowie. Natężenie ruchu drogowego szybko rośnie. Za kilka lat będą potrzebne nowe rozwiązania. - Metro jest jednym z nich. Jego budowa pozwoliłaby na przeprowadzenie wielu proekologicznych działań na powierzchni np. na budowę stref postoju, stref dla pieszych, stref ograniczonego ruchu czy parków miejskich
Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Powiązane
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.