Wskutek awarii konieczne było wyłączenie uszkodzonej magistrali o średnicy 1 m i obniżenie ciśnienia wody w całym Wrocławiu.

Co było przyczyną awarii magistrali wodociągowej we Wrocławiu?

Na razie nie wiadomo, co było przyczyną jego uszkodzenia. Możliwe opcje to m.in. zły stan techniczny rurociągu czy duże natężenie ruchu.

"Dokopaliśmy się do miejsca, w którym nastąpiło rozszczelnienie wodociągu" – tłumaczył 6 listopada Konrad Antkowiak, rzecznik Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji we Wrocławiu. "Staramy się usunąć uszkodzony odcinek. Magistrala wodociągowa zostanie uruchomiona jeszcze dzisiaj w godzinach popołudniowych. Przywrócone zostały dostawy wody na terenie całego Wrocławia. Jej czasowy brak może jednak wystąpić w budynkach znajdujących się w bezpośrednim sąsiedztwie miejsca awarii. Staramy się, by również tam woda w kranach pojawiła się jak najszybciej. Trwają też uzgodnienia w jaki sposób otworzyć uszkodzony pas jezdni" - podaje Urząd Miejski we Wrocławiu.

Kłopoty komunikacyjne w mieście

Woda  z pękniętej magistrali zalała tunel pod pl. Dominikańskim w kierunku ul. Traugutta. Nadal jest zamknięty z powodu zapadnięcia się jezdni, zaś droga od centrum w kierunku pl. Grunwaldzkiego pozostaje wyłączona z ruchu. Trwa usuwanie uszkodzeń - utrudnienia mogą potrwać nawet do 9 listopada. Tunel w kierunku centrum jest już przejezdny.

Woda podmyła też część torowiska tramwajowego. Wskutek awarii wprowadzono objazdy m.in. dla autobusów i tramwajów. Jak informuje wrocławski magistrat, od 7 listopada w kierunku centrum tramwaje wróciły na stałe trasy przez pl. Dominikański, natomiast w kierunku od centrum nadal kursują wytyczonymi objazdami.

"Sytuacja w miejscu, w którym we wtorek, doszło do awarii wodociągu, zmienia się z każdą godziną. Dziura w drodze jest już zasypana. Podłoże zostało utwardzone. W czwartek o godz. 14 kładziono podbudowę cementową. Na niej będzie asfalt. Od soboty, droga ma być przejezdna" - podaje wrocławski magistrat.