Dwie bliźniacze nitki, łącznie 31 km długości, 6,2 m średnicy wewnętrznej: do wykonania takich tuneli w Sydney (Australia) postanowiono zaangażować pięć maszyn TBM (ang. Tunnel Boring Machine). Jedna z nich będzie przystosowana do drążenia pod dnem Sydney Harbour, największej zatoki na świecie tworzącej naturalny port (Port Jackson).
Uruchomienie TBM Wendy. Fot. sydneymetro.iinfo
Na budowie metra w Sydney pracują już trzy z zamówionych w Herrenknecht AG maszyn: Wendy, Nancy i Mum Shirl. Zadaniem TBM Wendy jest wydrążenie tunelu o długości nieco ponad 6,2 km, który połączy Chatswood z brzegiem Sydney Harbour. Kolejnym odcinkiem tunelu jest aktualnie drążony przez TBM Nancy i Mum Shirl dystans pomiędzy Marrickville i Barangaroo (8,1 km). Łącznie na budowie obu odcinków drążyć będą cztery maszyny; piąta została zamówiona do zadania specjalnego: wydrąży obie nitki pod Sydney Harbour (1,2 km).
Przygotowanie placu budowy i rozpoczęcie drążenia przez TBM Wendy (film typu time-lapse)
Kontrakt na budowę metra w Sydney wygrało w przetargu konsorcjum firm John Holland, CPB Contractors i Ghella JV. Wartość inwestycji to 2,81 mld USD.
Jeden z głównych managerów projektu podkreślił, że to zaszczyt móc zrealizować największy projekt komunikacji miejskiej w Australii. Dzięki temu projektowi po raz pierwszy trasa kolejowa zostanie wytyczona pod dnem Sydney Harbour. To kluczowe połączenie transportowe, którego nasze miasto potrzebuje ze względu na swoje rosnące potrzeby – zaznaczył Barr. I dodał: Ta inwestycja zmieni sieć kolejową w Sydney, sprawi, że transport publiczność uzyska dotąd nieznaną jakość.
Już planowane jest rozszerzenie tego transportu podziemnego: w 2024 r. w Sydney istnieć ma aż 31 stacji i łącznie 66 km liinii metra.
Przeczytaj także: III linia metra w Warszawie: projektem zajmie się komisja budżetowa
Konferencje Inżynieria
WIEDZA. BIZNES. ATRAKCJE
Sprawdź najbliższe wydarzenia
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.
