• Prowadzono wiercenia na łączną głębokość prawie 4,7 km
  • Budowa metra w Krakowie mogłaby pochłonąć 12 mld zł
  • W Polsce metro działa jedynie w Warszawie

W 2014 r. w referendum mieszkańcy Krakowa opowiedzieli się za budową metra (na „tak" było ponad 55% biorących udział w głosowaniu). Pomysł był taki, by powstała 15-kilometrowa linia, która zaczynałaby się w Nowej Hucie, dalej biegła przez ścisłe centrum – do Bronowic. We wrześniu 2018 r. miasto podpisało z firmą ILF Consulting Engineers Polska umowę na opracowanie „Studium wykonalności budowy szybkiego, bezkolizyjnego transportu szynowego w Krakowie”. Prace studialne właśnie dobiegają końca.

Budowa metra w Krakowie – wyniki studium

Zadanie polegało na analizie zasadności budowy linii szybkiego tramwaju oraz dwóch wariantów metra (w całości odcinków tunelowych). Brano pod uwagę m.in. uwarunkowania planistyczne, finansowe. Dokonywano oceny istniejących podsystemów transportu, prowadzono analizy techniczne, środowiskowe i ekonomiczne.


Na potrzeby studium odbyły się także badania geologiczne. Wykonano 140 otworów badawczych o głębokości od 7 do 55 m (łącznie to prawie 4,7 km wierceń) oraz 40 sondowań statycznych. W komunikacie napisano, że wyniki są bardzo cenne pod względem budowy geologicznej Krakowa, z uwagi na ich unikalny charakter oraz szeroki front robót. Wykonane otwory badawcze znajdują się w lewobrzeżnej części Krakowa na odcinku między Bronowicami a Wzgórzami Krzesławickimi.


W ramach opracowywania studium stwierdzono, że w Krakowie oba proponowane warianty podziemnego metra charakteryzowałyby się zbliżoną zdolnością przewozową do szybkiego tramwaju, będąc przy tym istotnie droższe zarówno w budowie, jak i późniejszej eksploatacji. Według wcześniejszych szacunków, budowa metra pochłonęłaby od 8 do 12 mld zł.

Jeśli nie metro – to co w Krakowie?

Rekomendowana będzie budowa linii szybkiego tramwaju – o przebiegu częściowo tunelowym i estakadowym. Jej trasa pokrywać ma się z proponowaną linią metra, przy czym tunel przewidziano jedynie na odcinku centralnym oraz w rejonie węzła przesiadkowego w Bronowicach. Pozostała część szybkiego tramwaju przebiegać ma w sposób naziemny – wykorzystywane będą istniejące torowiska (głównie w rejonie Nowej Huty), powstać ma też m.in. estakada.

Prezentację pełnych wyników studium zaplanowano na czerwiec br. Dokumentacja powinna zawierać m.in. technologię wykonania tuneli oraz stacji, a także dokładne analizy finansowe. Opracowanie będzie zaprezentowane miejskim radnym. Pierwotnie studium miało powstać w 2019 r., ale prace przeciągnęły się z uwagi m.in. na fakt, że konserwator zabytków wydał negatywną opinię na temat rozmieszczenia przystanków i planowanej trasy metra w rejonie Starego Miasta.

Metro w Polsce

W przypadku naszego kraju, metro funkcjonuje jedynie w Warszawie. W stolicy obecnie trwa rozbudowa II linii, a w planie jest już także III. Nad budową metra zastanawiano się także we Wrocławiu, ale w referendum udział wzięło tylko 11% uprawnionych, z których i tak ponad połowa była na „nie”. Niejako rolę metra będzie pełnić budowany obecnie kolejowy tunel średnicowy w Łodzi, który mieć 7,5 km długości (składać się będzie z pięciu mniejszych obiektów).

Z uwagi na charakterystyczną zabudowę, Kraków zaczął jednak „schodzić” pod ziemię. 12 lat temu do użytku oddano prawie 1,5-kilometrowy tunel tramwajowy, a obecnie trwa budowa mającej liczyć niemal 4 km Trasy Łagiewnickiej. W ciągu tej drogi, która stanie się częścią trzeciej obwodnicy Krakowa, powstanie siedem tuneli – sześć drogowych i jeden tramwajowo-drogowy.

Zobacz nasz serwis specjalny TRASA ŁAGIEWNICKA