Z tekstu dowiesz się: jakie drogi szybkiego ruchu mają być oddane do ruchu, jak zaawansowane są ich budowy, jakie plany zrealizowano w 2024 r.

Z tekstu dowiesz się: jakie odcinki dróg zostaną oddane do użytku w 2024 r., jaki jest stan ich budowy, z czego wynikają opóźnienia części inwestycji.

Z 4269 km dróg szybkiego ruchu eksploatowanych w Polsce na koniec 2020 r. ponad 1711 km to autostrady. W ubiegłym roku do użytku oddano około 15 km autostrady A2, w realizacji znajduje się 139 km tego typu dróg, a dla kolejnych 114 km trwają procedury przetargowe. Dalsze odcinki są w przygotowaniu

Autostrada A1 ma być oddana do użytku pod koniec 2022 r., jednak Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) zadeklarowała, że cała trasa od Gdańska do granicy polsko-czeskiej w Gorzyczkach będzie przejezdna już pod koniec tego roku. Czy to możliwe?

Pod koniec 2019 r. sieć dróg szybkiego ruchu osiągnęła długość 4121,3 km – 1696,2 km to autostrady, a 2425,1 km – drogi ekspresowe. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) zapowiedziała oddanie w 2020 r. co najmniej 116,8 km dróg i ogłoszenie przetargów na 353 km nowych tras. Pod koniec stycznia w budowie było około 1004 km dróg realizowanych w ramach 82 zadań.

Niedoszacowane kontrakty, nierentowne projekty, problemy z waloryzacją i wysokie koszty robót drogowych to zeszłoroczne bolączki firm budowlanych. Mimo wszystko perspektywy na najbliższy rok są dość dobre, szczególnie dla dużych inwestycji. Gorzej wygląda sytuacja w przypadku zadań samorządowych. Ustabilizowanie sektora inwestycji infrastrukturalnych zależy również od podejścia wykonawców do szacowania kosztów robót – a to się zmienia.

W 2018 r. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) oddała do użytku 321,4 km tras, w tym 302,2 km dróg ekspresowych. Do końca tego roku sieć dróg szybkiego ruchu powiększy się o 425 km, w tym 58 km autostrad i 367 km dróg ekspresowych

W latach wcześniejszych wiele było takich kontraktów, że najpierw ogłaszano przetarg na projektowanie, a dopiero po przejęciu projektu GDDKiA ogłaszała drugie postępowania, już tylko na budowę. Tylko, że wtedy wszystko trwało dłużej, dlatego stwierdzono, iż lepsze będzie jedno postępowanie na projekt i budowę. To jednak większa pułapka dla firm wykonawczych, jeśli chodzi o ryzyko nieprzewidzianego wzrostu cen – mówi w rozmowie z nami Barbara Dzieciuchowicz, prezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Drogownictwa.

Prezentujemy wybrane projekty drogowe realizowane bądź planowane w Polsce.

Od minionego tygodnia Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) prowadzi odwierty na autostradzie A2, między węzłem Konotopa a granicą woj. mazowieckiego/łódzkiego. Celem tych działań jest rozpoznanie gruntu przed poszerzeniem trasy. Badania obejmą cały, liczący około 43 km, odcinek przewidywany do poszerzenia. W sumie potrwają dwa tygodnie. Poszerzenie A2 ma związek z planowaną budową Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK).

Coraz więcej firm budowlanych rezygnuje z realizacji kontraktów, o które się ubiegały. Główny powód? Zbyt długi czas, jaki upłynął od złożenia oferty do rozstrzygnięcia przetargu. Zmiany, jakim uległ rynek w ostatnich miesiącach, sprawiają, że wykonawstwo wielu inwestycji drogowych balansuje na granicy opłacalności.

Prezentujemy wybrane projekty drogowe realizowane bądź planowane w Polsce.