Zgodnie z przepisami, w przypadku wycofania się firmy z zawarcia kontraktu, wpłacone wadium jej przepada na rzecz zamawiającego – w tym przypadku miasta Świnoujście.

Decyzję o rezygnacji z budowy tunelu łączącego wyspy Uznam i Wolin przekazał prezydentowi miasta prezes Astaldi. W swoim liście napisał, że w ciągu prawie dwóch lat od złożenia przez jego firmę oferty a planowanym rozpoczęciem robót minęło zbyt wiele czasu, a rynek znacząco się zmienił (wzrost cen materiałów budowlanych, brak pracowników). Problemem okazał się także brak waloryzacji kosztów robót w Polsce.


Wycofanie się Włochów z budowy obiektu kazało miastu i reprezentującej je Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) zwrócić się z propozycją realizacji inwestycji do kolejnych firm, które brały udział w przetargu. Drugą w kolejności najkorzystniejszą ofertę złożyło konsorcjum firm Porr S.A. (lider), Porr Bau GmbH, Gülermak Agir Sanayi Inşaat ve Taahhüt A.S oraz Energopol Szczecin S.A. Wartość jego propozycji to ponad 793 mln zł. Umowa z nowym wykonawcą ma być podpisana w ciągu kilkunastu najbliższych dni.

Tunel w Świnoujściu to obiekt, na który mieszkańcy nadmorskiego kurortu czekają od dawna. Ma on znacząco usprawnić komunikację między wyspami, na których położone jest Świnoujście. Na ten moment możliwe tam jest przemieszczanie się wyłącznie za pomocą przepraw promowych. Ich ograniczona przepustowość sprawia, że tworzą się nawet kilkudziesięciominutowe korki. Tymczasem pokonanie tej trasy tunelem zajęłoby zaledwie cztery minuty.

Obiekt tunelowy pod Świną ma mieć 1,4 km długości i znaleźć się w ciągu drogi krajowej nr 93. Cały nowy fragment drogi (3,4 km) połączy się docelowo z drogą ekspresową S3. Wszystko ma być gotowe w 2022 r.

Zobacz też nasz TEMAT SPECJALNY: TUNEL W ŚWINOUJŚCIU