20 września br. zakończono drążenie I linii metra w Tel Awiwie (Izrael). Maszyna TBM (ostatnia z sześciu wykorzystanych do realizacji projektu) o tarczy EPB o średnicy 7,53 m (jak podaje producent maszyny), zakończyła pracę na stacji Carlibach.
Maszyny TBM o tarczach EPB drążyły w tym drugim co do wielkości mieście w Izraelu tunel o długości 11,793 m przez dwa lata. Jak zostało podkreślone w komunikacie, to prawdziwie europejskie standardy.
The Red Line, tzw. linia czerwona, została poprowadzona przez najbardziej zaludnione i zakorkowane dzielnice. Ma stanowić kręgosłup systemu metra w Tel Awiwie. Cała sieć liczyć ma siedem linii lekkiej kolei, o łącznej długości 23 km.
Podczas realizacji tego projektu niezwykle istotne okazały się kwestie właściwej stabilizacji podłoża. Jego stan będzie wymuszał zastosowanie różnych metod budowy tunelu i wzmocnienia podłoża. Nie wszystkie odcinki nowego systemu kolei podziemnej w Izraelu będą drążone; część powstanie z wykorzystaniem metod tradycyjnych.
Maszynom TBM i ich operatorom można szczególnie gratulować tego, że tunel prawidłowo wydrążony został m.in. pod rzeką Alyon (mniej niż 4 m pod jej dnem), autostradą i innymi pięcioma ważnymi punktami. Prace wykonywane były głównie w miękkiej glinie i piasku, choć należało też skruszyć dwa betonowe pale.
Przeczytaj także: Za trzy lata mieszkańcy warszawskiego Bródna dojadą do domów metrem
Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.