Przez południowo-zachodnią część Tybetańskiego Regionu Autonomicznego poprowadzono trasę 400-kilometrowej autostrady, która ma łączyć stolicę, Lhasę, z miejscowością Nyingchi, znajdującą się na południowym wschodzie Tybetu.

W ciągu trasy, aby przekroczyć górę Mila (wysokość: 5018 m), wybudowano tunel o długości 5,7 km). Prace nad realizacją projektu trwały ponad cztery lata, od 2015 r.; gdyby ich nie podjęto, kierowcy musieliby objeżdżać górę, co oznaczałoby przejechanie dodatkowych 12 km.

Gong Bin, kierownik projektu, zaznaczył, iż w trakcie budowy dokonano ponad 10 przełomów technologicznych dotyczących poprawy dokładności pomiarów w tunelach górskich przy ekstremalnie niskich temperaturach i na dużych wysokościach. 

Głównymi przeciwnikami ekipy realizującej tę inwestycję były zimno i brak tlenu. Ponad 2 tys. zatrudnionych pracowników budowlanych stanęło jednak również przed innym, nader trudnym, wyzwaniem, tj. koniecznością zapewnienia odpowiedniego transportu wszystkich koniecznych sprzętów i materiałów budowlanych. Materiałów potrzebnych nie tylko do budowy tunelu, ale też mieszkań dla robotników. Pracowaliśmy tutaj przez ponad cztery lata; mieszkaliśmy w prowizorycznych domach przy wejściu do tunelu – wyjaśnił Xu Yong, kierownik budowy.

Lhasa–Nyingchi jest ważnym kierunkiem transportowym. Autostrada pomóc ma w pobudzeniu turystyki oraz rozwoju przemysłu, a także zapewnić wygodę ruchu dla miejscowej ludności.

Na skraju Wyżyny Tybetańskiej, w górze Que'er, na wysokości od 4232 do 4378 m, od 2017 r. również funkcjonuje tunel drogowy (w ciągu trasy z Chengdu do Nagqu); do otwarcia przekroczenia góry Mila, był najwyżej położonym tunelem drogowym.

Przeczytaj także: Najdłuższe tunele na świecie