W Mamerkach na Mazurach, nad Kanałem Mazurskim, 8 km od Węgorzewa, 22 km od Giżycka, 25 km od Kętrzyna, 18 km od Gierłoży znajduje się kompleks niezniszczonych bunkrów niemieckich z czasów II wojny światowej. Była to Kwatera Główna Niemieckich Wojsk Lądowych. Około 250 obiektów, w tym 30 schronów żelbetowych, zbudowano dla 40 najwyższych generałów i feldmarszałków, 1500 oficerów i żołnierzy Wehrmachtu. W styczniu 1945 r. Niemcy nie zdążyli ich zniszczyć i w dobrym stanie przetrwały do dziś. Po opuszczeniu kompleksu przez Niemców teren został przeszukany przez żołnierzy ZSRR, jednak jeden z tuneli prawdopodobnie został przez nich niezauważony.

Właz do niego niedawno, dzięki badaniom georadarem, odnaleziono przysypany ziemią. Zadawano sobie pytanie, czy w tunelu znajduje się Bursztynowa Komnata? O takiej możliwości mówi się już od 50 lat. Otwarcie włazu wzbudziło duże zainteresowanie. Na miejscu pojawiły się stacje telewizyjne z Polski, USA, Niemiec i Rosji. Niestety, skarbu nie znaleziono. Właz zakrywał studzienkę, zakończoną płaskim dnem z zasypanym odpływem.


Co to jest Bursztynowa Komnata?

Bursztynową Komnatę w 1701 r. zamówił Fryderyk I Hohenzollern. Ściany pokoju o wymiarach 10,5 × 11,5 m były pokryte kawałkami bursztynu. Przez kolejne lata Bursztynowa Komnata zmieniała właścicieli. W 1941 r. została zrabowana przez Niemców. W 1942 r. najpierw w kilkudziesięciu skrzyniach przewieziono ją do zamku w Królewcu, a w 1944 r.. także w skrzyniach, umieszczono w zamkowych podziemiach. To ostatnia wiadomość na temat Bursztynowej Komnaty. Jedna z teorii mówi, że w 1944 r. została zniszczona w trakcie bombardowań Królewca. Czy to prawda? Tego nie wiadomo, w każdym razie do tej pory nie została odnaleziona.

Przeczytaj także: Bomby, cmentarze – co jeszcze znajdują budowniczowie polskich dróg?