• Partner portalu
  • Partner portalu
  • Partner portalu
Partnerzy portalu

Nowa Zelandia – drążenie podmorskiego kolektora ściekowego

Opublikowano: 05-10-2022 Źródło: Watercare

Budowa najdłuższego w Nowej Zelandii kolektora ściekowego ma zapobiec przedostawaniu się nieczystości do gruntu, potoków i strumieni podczas intensywnych deszczy. Największym wyzwaniem podczas robót będzie przejście pod wodami największego w kraju portu.


W Nowej Zelandii trwa budowa najdłuższego kolektora ściekowego. Fot. Watercare W Nowej Zelandii trwa budowa najdłuższego kolektora ściekowego. Fot. Watercare
  • Całkowita długość kolektora ściekowego to 14,7 km
  • 1,5 km powstanie w ramach przejścia pod portem Manukau
  • Drążenie wykonuje TBM z tarczą o średnicy 5,4 m

Najdłuższy kolektor ściekowy w Nowej Zelandii

Tunel o długości 14,7 km od Māngere do Gray Lynn jest drążony przez maszynę TBM Hiwa-i-te-Rangi z tarczą o średnicy 5,4 m. Średnica kolektora wyniesie 4,5 m. Prace rozpoczęły się w 2019 r. (wykonywanie kolektora ruszyło w sierpniu 2021 r.), a zakończenie zaplanowano na początek 2026 r. Co tydzień 5 tys. m3 urobku jest transportowane ciężarówkami na wyspę Puketutu w Māngere. Materiał służy do odbudowy stożka wulkanicznego, a sama wyspa stanie się parkiem regionalnym. Sam urobek jest transportowany przy użyciu pomocą szeregu przenośników taśmowych i ładowany do kontenerów odwożonych przez kolejkę elektryczną.


W trakcie prac zostanie zainstalowanych 9 tys. prefabrykowanych betonowych segmentowych pierścieni, każdy złożony z sześciu elementów, tzw. tubingów. Montowana wykładzina ze sztucznego tworzywa ma chronić beton przed korozją przez 100 lat.

Fot. Watercare Fot. Watercare

Największe wyzwanie

Do największych wyzwań w przedsięwzięciu należy rozpoczynające się drążenie tunelu o długości 1500 m pod wodami portu morskiego Manukau, największego w Nowej Zelandii. Trasa przebiega od okolic mostu Māngere do Hillsborough. Obiekt jest wykonywany 15–20 m pod dnem, a prace mają trwać cztery miesiące. Dzięki budowie tego odcinka kolektora burzowe przelewy ścieków do portu zmniejszą się o 80%.

Źródło: Watercare Źródło: Watercare

Do tej pory wydrążono prawie 2,9 km całego tunelu i zamontowano 1790 pierścieni, prace są prowadzone całodobowo, siedem dni w tygodniu. TBM Hiwa-i-te-Rangi pokonuje 16 m na dobę i układa w tym czasie osiem do 10 segmentów. W trakcie robót prowadzone są okresowe przeglądy maszyny, m.in. wymieniono ostrza tnące na typu rippers (zrywaki) dla pokonania formacji skalnych między East Coast Bays a Grey Lynn. Przed rozpoczęciem robót wykonano ponad 100 odwiertów w celu rozpoznania geologicznego.

Priorytetem jest bezpieczeństwo

Na trasie kolektora ściekowego pod portem są dwa miejsca awaryjnego schronienia, pracowników wyposażono w zapasowe aparaty oddechowe. Podstawowe zagrożenia to zalanie wodą i pożary. Załogi przechodzą szkolenie z zakresu bezpieczeństwa, wymiany narzędzi głowicy tnącej i dostawania się do komory dekompresyjnej. Do kabiny dojeżdżają kolejką elektryczną. W tunelu może przebywać jednocześnie do 29 osób.

Źródło: Watercare Źródło: Watercare

Mikrotunelowanie na budowie

Dwa odgałęzienia od kolektora są realizowane metodą mikrotunelowania. Wykonuje je mTBM Domenica na głębokości od 12 m do 70 m. Ich łączna długość wyniesie 4,3 km. Pokonała już ponad 730 m. Zamontowano prawie 250 rur.

Całkowita wartość budowy kolektora (Central Interceptor) wynosi 1,2 mld dol. nowozelandzkich.

Przeczytaj także: Koniec prac bezwykopowych na budowie ważnego rurociągu paliwowego

Foto, video, animacje 3D, VR

Twój partner w multimediach.

Sprawdź naszą ofertę!