Kłopotem jest łącznica, którą kierowcy wyjeżdżają z tunelu na rondo: aut jest za dużo i korek wylewa się na prawy pas w tunelu. Czasem zdarza się nawet, że stoją oba pasy – mówi, cytowany w komunikacie, Tomasz Wawrzonek, miejski inżynier ruchu.

Aby rozładować korek, czasowo tunel jest zamykany. Do tego po części dobrym sposobem są włączane światła. W lipcu miasto wdroży kolejny sposób na rozładowanie korków w tunelu pod Martwą Wisłą w Gdańsku. Opracowany zostanie nowy projekt ustawienia sygnalizacji świetlnej, w wyniku czego zielone światło dla kierowców opuszczających tunel ulegnie wydłużeniu – mówi Wawrzonek.


Jak poinformowało biuro prasowe gdańskiego magistratu, miejskie służby zgodnie twierdzą, że ruch w tunelu pod Martwą Wisłą będzie rosnąć, więc nowy sposób w przyszłości i tak może nie wystarczyć.

Tunel pod Martwą Wisłą w Gdańsku otwarto w 2016 r., ma 1377,5 m długości. To pierwszy podwodny tunel drogowy w Polsce. Drążony był maszyną TBM (ang. Tunnel Boring Machine). Koszt budowy tunelu wyniósł 885 mln zł.

Drugim tego typu obiektem w Polsce będzie tunel pod cieśniną Świną, łączący wyspy Uznam i Wolin w Świnoujściu. Będzie miał 1,44 km długości, także zostanie wydrążony przez TBM.

Przeczytaj także: Przesiąk w tunelu pod Martwą Wisłą w Gdańsku