W Australii Zachodniej rozpoczęło się drążenie tunelu kolejowego, który będzie przebiegać pod rzeką Swan i lotniskiem Perth. W sumie powstaną dwie równoległe nitki o średnicy 7 m i mające ponad 8 km długości każda. Do prac tunelowych zamówione zostały dwie maszyny TBM (ang. Tunnel Boring Machine).
Potężne maszyny TBM wydrążą tunele w Perth. Fot. www.facebook.com/forrestfieldairportlink
Pierwsza, o imieniu Grace, już pracuje - wystartowała z końcem lipca z szybu startowego w Forrestfield, który przygotowywano przez siedem miesięcy. Będzie drążyć na głębokości sięgającej 25 m w różnorodnych warunkach geologicznych (m.in. piaski, gliny, skały). Zgodnie z harmonogramem ma pracować 24 godz. na dobę. Do obsługi Grace potrzebna jest 18-osobowa załoga.
Maszyna imię dostała na cześć uczennicy Grace McPhee, która walczy z białaczką. Taka nazwa to pomysł kolegów z klasy, ponieważ Grace jest "najtwardszą" osobą, jaką znają.
Producentem TBM-u jest niemiecka firma Herrenknecht AG - światowy lider rynku zmechanizowanych systemów tunelowych i mikrotunelowych.
Drugi maszyna TBM, Sandy, jest obecnie montowana. Drążenie rozpocznie we wrześniu.
Oba urządzenia ważą po około 600 ton i mają po 130 m długości. Do budowy dwóch nitek tunelu zostanie wykorzystanych m.in. 9 tys. betonowych pierścieni.
Za pracę obu maszyn odpowiadają międzynarodowi specjaliści, którzy jednocześnie szkolą Australijczyków, by ci w przyszłości także mogli prowadzić tego typu projekty.
Zakończenie drążenia przewidziano na rok 2019: w przypadku Grace na kwiecień, a w przypadku Sandy na czerwiec.
Linia kolejowa poprowadzona w tunelu połączy wschodnie przedmieścia Perth z istniejącymi sieciami kolejowymi w CBD w Perth, co usprawni dostępu do lotniska.
Przeczytaj także: wiadomo, kiedy poznamy wykonawcę tunelu w Świnoujściu
Foto, video, animacje 3D, VR
Twój partner w multimediach.
Sprawdź naszą ofertę!
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany. Przejdź do formularza logowania/rejestracji.