Tunel Thames Tideway to powstający tunel kanalizacyjny o niebagatelnej długości 25 km. Jego budowę zaczęto planować już cztery lata temu, ale dopiero w tym roku uda się rozpocząć jego drążenie. Tunel zostanie zbudowany z wykorzystaniem aż 4086 prefabrykowanych betonowych segmentów o średnicy 7,1 m. Do tych prac wykorzystanych będzie aż sześć maszyn TBM (ang. Tunnel Boring Machine); zgodnie z założeniami tunelowanie trwać ma przez około trzy lata. Zakończenie prac i ich odbiór planowano na 2023 r., jednak obecnie realizacja projektu opóźniona jest o około pół roku.

Do szybu startowego opuszczono już pod koniec czerwca dwie pierwsze maszyny TBM: Millicent (nazwaną tak na cześć lady Millicent Fawcett, brytyjskiej sufrażystki) oraz Ursulę (imienniczkę brytyjskiej kriobiolog Audrey „Ursuli” Smith). 

Nowy londyński „superkanał” pomoże zapobiec wyciekom milionów ton ścieków do ikonicznej rzeki Tamizy, aorty Londynu. Zabezpieczy rzekę na kolejne sto lat dla następnych pokoleń – powiedział Mark Sneesby, jeden z kierowników projektu.

Przeczytaj także: Opóźnia się budowa najdłuższego tunelu drogowego na Słowacji